Russia Monitor Monthly 11/23

Content
Mołdawii znów grozi brak gazu. Rosjanie chcą coraz więcej

Mołdawii znów grozi brak gazu. Rosjanie chcą coraz więcej

Mołdawski koncern gazowy Moldovagaz poinformował, że zapłacił rosyjskiemu Gazpromowi za gaz dostarczony w grudniu 2021 r. Do 20 stycznia 2022 musi wpłacić zaliczkę za zakontraktowane dostawy w bieżącym miesiącu. Jednak cena rosyjskiego gazu od początku roku poszła w górę i Mołdawia ma problem ze znalezieniem środków – prosi więc Gazprom o przesunięcie terminu wpłaty zaliczki. Jeśli nie dojdzie do porozumienia, Rosjanie znów mogą ograniczyć dostawy gazu do Mołdawii.

Powrót formatu normandzkiego?

Powrót formatu normandzkiego?

Rozmowy w tzw. formacie normandzkim (Rosja, Ukraina, Niemcy, Francja) prowadzone od lat 2014–2015 nie przyniosły poprawy sytuacji w Donbasie i nie zbliżyły stron konfliktu do pokoju. To porażka Moskwy, która liczyła na to, że przychylne jej Paryż i Berlin zmuszą Kijów do przyjęcia korzystnych dla Rosji zasad wprowadzania w życie tzw. porozumień mińskich. Teraz gdy Kreml postawił na rozwiązanie tego problemu poprzez rozmowy z USA, Ukraina próbuje to równoważyć, podkreślając wagę formatu normandzkiego. Wszak dziś większym zagrożeniem dla Kijowa są potencjalne ustępstwa administracji Joe Bidena.

Rosjanie zagrażają podmorskiej łączności NATO

Rosjanie zagrażają podmorskiej łączności NATO

Siódmego stycznia przestał działać jeden z dwóch kabli światłowodowych łączących kontynentalną Norwegię z archipelagiem Svalbard. Następnego dnia świeżo upieczony nowy szef sztabu sił zbrojnych Wielkiej Brytanii ostrzegł Rosję, że każda próba przecięcia kluczowych kabli podmorskich zostanie potraktowana jako akt wojny. W ostatnich miesiącach rosyjska flota coraz aktywniej operuje w rejonie kabli łączących USA z Europą.

Rosja przesuwa „czerwoną linię” w sprawie Ukrainy

Rosja przesuwa „czerwoną linię” w sprawie Ukrainy

Nieudane rozmowy z USA i NATO nie wpłynęły mitygująco na zachowanie Moskwy, wręcz przeciwnie. Rosjanie dążą do jeszcze większej eskalacji napięcia. Przerzucają z Syberii na zachód sprzęt wojskowy, w tym wyrzutnie rakietowe Iskander, a jednocześnie zaostrzają żądania w sprawie statusu Ukrainy i stawiają ultimatum USA i NATO.

Pozorny odwrót Rosjan z Kazachstanu

Pozorny odwrót Rosjan z Kazachstanu

Rosyjskie ministerstwo obrony ogłosiło rozpoczęcie procesu wycofywania z Kazachstanu żołnierzy kontyngentu Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym. Nie jest jednak przesądzone, jak długo ewakuacja będzie trwała i czy mimo wszystko na miejscu nie zostaną jakieś pododdziały Rosjan. Należy podkreślić, że Moskwa i jej sojusznicy wysłali ponad 2 000 żołnierzy na odsiecz władzom Kazachstanu nie w celu zapobieżenia rewolucji, ale aby zabezpieczyć władzę prezydenta Kasyma-Żomarta Tokajewa, który obawiał się politycznych wrogów związanych z obozem Nursułtana Nazarbajewa.

Po rozmowach w Genewie ryzyko wojny nie zmalało

Po rozmowach w Genewie ryzyko wojny nie zmalało

Nie można było oczekiwać po jednym spotkaniu wiceszefów dyplomacji USA i Rosji, że zapadną jakieś istotne decyzje. Wendy Sherman i Siergiej Riabkow mieli raczej za zadanie – w trybie roboczym – przedstawienie sobie nawzajem propozycji i oczekiwań. Z komentarzy obu stron po spotkaniu można jednak wyciągnąć pewne wnioski na temat najbliższej przyszłości.

Rozmowy Rosja – Zachód. Nic nie wskazuje na porozumienie

Rozmowy Rosja – Zachód. Nic nie wskazuje na porozumienie

Wypowiedzi polityków zachodnich i przedstawicieli Moskwy w ostatnich dniach przed rozpoczęciem maratonu rokowań (Genewa-Bruksela-Wiedeń) wskazują, że obie strony twardo stoją na swoich stanowiskach. To sugeruje, że rozmowy nie przyniosą przełomu, więc Rosja jeszcze mocniej zwiększy presję wojenną na Ukrainę. Ostatnie wypowiedzi wiceszefa MSZ Rosji wskazują, że Moskwa z góry zakłada fiasko rozmów, podnosząc jeszcze bardziej stawkę.

Łukaszenka w Rosji. Rozmowy o współpracy wojskowej

Łukaszenka w Rosji. Rozmowy o współpracy wojskowej

Rozmowy prezydentów Rosji i Białorusi w Sankt Petersburgu, przy okazji nieformalnego szczytu WNP, potwierdzają dążenie Moskwy do jak najszybszej integracji wojskowej obu krajów. Dla Rosji Białoruś w sensie militarnym nabiera dziś szczególnego znaczenia z racji na eskalację napięcia w relacjach z NATO, jak też z powodu planów ewentualnej wojny z Ukrainą.

Top