ROLA I WPŁYW CHIŃSKIEJ REPUBLIKI LUDOWEJ NA KRAJE GRUPY WYSZEHRADZKIEJ.
Celem projektu jest monitorowanie działalności ChRL w odniesieniu do państw V4 – Polski, Czech, Węgier oraz Słowacji. Projekt powstał dzięki finansowaniu Międzynarodowego Funduszu Wyszehradzkiego
Data: 30 września 2020 Autor: Paweł Paszak
Chiny planują budowę pierwszego kampusu uniwersyteckiego na Węgrzech
16 grudnia 2019 r. minister Technologii i Innowacji Węgier László Palkovics oraz rektor Uniwersytetu w Fudan Xu Ningsheng podpisali w Szanghaju umowę o ustanowieniu pierwszego zagranicznego kampusu Fudan w Budapeszcie. W połowie września 2020 r. w węgierskich mediach pojawiły się ponadto doniesienia mówiące, że ma on zostać ukończony do 2024 r. i docelowo kształcić 5-6 tys. studentów. Do tych planów należy podchodzić z dużą dozą ostrożności, gdyż między ambitnymi zapowiedziami władz chińskich a rzeczywistymi działaniami występuje często przepaść. Pokazują to m. in. ograniczone postępy projektów w ramach Inicjatywy Pasa i Szlaku (BRI), polityczna porażka formatu 17+1 czy niski poziom inwestycji bezpośrednich w państwach EŚW. Dążenia obydwu stron do pogłębienia współpracy edukacyjnej wymagają jednak uwagi, ponieważ realizacja tych planów wiązałaby się uzyskaniem przez Fudan silnej pozycji w węgierskim szkolnictwie wyższym.
Współpraca edukacyjna z chińskim Uniwersytetem w Fudan może wydawać się atrakcyjną opcją z uwagi na potencjalne zyski finansowe i wzmocnienie międzynarodowej pozycji węgierskich uniwersytetów. Według rankingu QS Global World Rankings 2021 Fudan zajął wysoką 34 pozycję wśród najlepszych uczelni świata. Edukacja miałby się odbywać na pięciu wydziałach (ekonomia, stosunki międzynarodowe, medycyna, nauki inżynieryjne. Akademicy z Chin mieliby również odpowiadać za „szkolenia” swych węgierskich odpowiedników.
Strona węgierska liczy, że nawiązanie nowych kontaktów wniosłoby do szkolnictwa wyższego know-how, który pozwoliłby na poprawę jakości i umiędzynarodowienie procesu kształcenia. Jednocześnie w planach jest rozwój współpracy w najbardziej innowacyjnych obszarach takich jak fintech czy sztuczna inteligencja. Na te wątki zwracał uwagę jeden z głównych patronów projektu i były absolwent Uniwersytetu Fudan Levente Horváth w wywiadzie dla portalu Index. Pełni on obecnie funkcję głównego doradcy Narodowego Banku Węgier (Magyar Nemzeti Bank) i dyrektora budapesztańskiego biura Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EIB).
Warto zaznaczyć, że inicjatywa ma silne polityczne poparcie nie tylko ze strony Banku, ale także premiera Viktora Orbana. 31 października 2019 r. gościł on w Budapeszcie delegację z Fudan na czele z rektorem Xu Ninshengiem i wyraził wówczas swoją aprobatę dla tej idei. W oficjalnym komunikacie znalazła się informacja jakoby kampus miał zostać zlokalizowany w dawnym urzędzie miejskim w Budzie (Úri utca). W listopadzie 2019 r. minister László Palkovics zakomunikował, że w ramach porozumienia zawartego na okres 2019-2022 z wiceministrem edukacji ChRL Zheng Fuzhi zagwarantowano 230 stypendiów, obejmujących studia licencjackie, magisterskie, doktoranckie oraz krótkoterminowe staże badawcze.
Ukierunkowanie szanghajskiej uczelni na kierunki z zakresu biznesu i zarządzania otwiera również drogę dla budowy nieformalnej sieci powiązań personalnych, które mogą ułatwić współpracę biznesową, Ufundowanie nowego kampusu to również szansa na przyciągnięcie studentów z innych państw Europy Środkowo-Wschodniej wchodzących w skład formatu 17+1. Najlepsze uczelnie wyższe w regionie znajdują się bowiem pod koniec trzeciej (University of Tartu, Uniwersytet Karola) lub na początku czwartej setki (Uniwersytet Warszawski, Uniwersytet Jagielloński) przywołanego wcześniej rankingu. Z kolei najlepsza uczelnia węgierska – Uniwersytet w Segedynie – znajduje się na pozycji 501-550.
Prócz szans ekonomicznych, inicjatywa ta generuje również dodatkowe ryzyka związane z budową nieformalnych wpływów, które mogą być wykorzystywane do promowania agendy politycznej ChRL, pozyskiwania kontaktów operacyjnych i ograniczania krytyki KPCh. Symbolem takich zagrożeń jest fakt, że grudniową umowę o współpracy nadzorowała sekretarz Partii KPCh na Uniwersytecie Fudan – Jiao Yang (焦扬). W latach 1986-1995 pełniła ona funkcję zastępcy dyrektora Departamentu Propagandy Zagranicznej Miejskiego Komitetu Partii w Szanghaju (中共上海市委宣传部), a w okresie 1995-1997 funkcję dyrektora tej instytucji. Jeżeli formalne zwierzchnictwo nad rozwojem współpracy zostanie powierzone funkcjonariuszom partyjnym, zasadne jest twierdzenie, że podporządkowana będzie ona również celom KPCh. Na ten kierunek działań wskazuje również usunięcie w grudniu 2019 r. z konstytucji Fudan zapisu o “wolności myśli” oraz dodanie licznych ustępów o podporządkowaniu Partii, przywiązaniu do marksizmu i oddaniu na rzecz konsolidacji „socjalizmu z chińską specyfiką”.
Wesprzyj nas
Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.
Warto przy tym przypomnieć, że w grudniu 2018 r. w rezultacie wprowadzenia ustawy zaproponowanej przez Zoltana Baloga, Uniwersytet Środkowoeuropejski został zmuszony zakończyć działalność na Węgrzech. Jednym z głównych argumentów podawanych przez obóz rządowy było wydawanie podwójnych dyplomów (amerykańskich i węgierskich) bez prowadzenia faktycznej działalności edukacyjnej na terenie Stanów Zjednoczonych. Większość badaczy i obserwatorów wskazywała jednakże na konfliktowy charakter relacji między fundatorem uczelni – Georgem Sorosem – a rządem Viktora Orbana. Soros był jednym z głównych sponsorów organizacji sprzeciwiających się zmianom wprowadzonym przez Fides.
Chińsko-węgierska współpraca edukacyjna nie ogranicza się jednak bynajmniej do planów otworzenia kampusu i poszerzenia wymiany stypendialnej. Na chwilę obecną na Węgrzech funkcjonuje także 5 Instytutów Konfucjusza, spośród których najnowszy otwarty został w listopadzie 2019 r. na Uniwersytecie Debreczyńskim. Instytuty prowadzą działalność z zakresu promocji kultury Chin i nauki języka chińskiego i uznawane są za narzędzie budowy „miękkiej potęgi” w Europie i na świecie. W odróżnieniu od zachodnich odpowiedników, tego typu instytuty powstają w oparciu o umowę bilateralną pomiędzy uniwersytetami zagranicznymi a głównym ośrodkiem w chińskim Hanban. Na podstawie umowy Instytuty Konfucjusza stają się formalnie częścią zagranicznych uczelni, podlegając jednak w rzeczywistości chińskiemu ministerstwu edukacji.
Wspólna inicjatywa władz węgierskich i chińskich wpisuje się w szerszy kontekst współpracy obydwu państw. Budapeszt pod rządami Viktora Orbana pozostaje najbliższym partnerem politycznym Pekinu w Europie Środkowo-Wschodniej w ramach formatu 17+1. Zwiększenie nacisku na współpracę z Chinami, Japonią i Koreą Południową wiąże się z realizacją koncepcji „wschodniego otwarcia” (Keleti Nyitás) w polityce zagranicznej. Przyjęta została ona w konsekwencji światowego kryzysu finansowego (2007-2012), który doprowadził do pięcioletniej stagnacji w gospodarce węgierskiej. Rząd Orbana uznał wówczas, że nadmierne uzależnienie od kapitału i firm zachodnich stwarza zbyt duże ryzyko i konieczne jest zrównoważenie źródeł pozyskiwania funduszy. Wzrost potęgi ekonomicznej ChRL, będącej obecnie drugą największą gospodarką i trzecim inwestorem na świecie sprawił, że współpraca z Pekinem uznana została za najbardziej odpowiedni kierunek. Porównywalny poziom współpracy występuje jedynie w przypadku Serbii rządzonej przez Aleksandara Vucica, która pozostaje żywo zainteresowana przyciągnięciem chińskich inwestycji bezpośrednich i infrastrukturalnych oraz turystów. Pogłębienie współpracy edukacyjnej, badawczej i biznesowej pozostaje zgodne z „polityką wielowektorową” realizowaną przez Budapeszt, która zakłada, że konieczne jest równoczesne rozwijanie wielu wektorów współpracy, bez nadmiernego skupienia na jednym partnerze. Z perspektywy rządu Fideszu umożliwienie powstania chińskiego kampusu uniwersyteckiego na Węgrzech stanowi mniejsze zagrożenie niż Uniwersytet Środkowoeuropejski. Polityka ChRL zmierza do zbudowania trwałych wpływów politycznych, ekonomicznych i międzyspołecznych w Europie, które gwarantowałyby swobodną realizację agendy ekonomicznej. Władze chińskie nie zamierzają jednak wspierać organizacji o agendzie liberalno-lewicowej, które stanowią główną siłę opozycyjną na Węgrzech.
Biorąc pod uwagę trudną sytuację ekonomiczną wywołaną pandemią oraz pesymistyczne prognozy dla PKB Węgier (-7% wg. Komisji Europejskiej) można oczekiwać, że Budapeszt będzie zabiegał o dalsze wzmocnienie kontaktów z Pekinem. Dodatkowym atutem strony chińskiej jest brak zaangażowania w promowania agendy praw człowieka. W ostatnich latach stosunki na linii Bruksela-Budapeszt uległy gwałtownemu pogorszeniu w rezultacie poszerzenia zakresu kontroli władz nad wymiarem sprawiedliwości, mediami i szkolnictwem. Procesom tym towarzyszyły plany powiązania środków w budżecie UE ze stanem przestrzegania zasad praworządności. Edukacja i szkolnictwo stanowią zaledwie jedną z wielu płaszczyzn współpracy. Sygnały płynące ze strony władz węgierskich wskazują na to, że scenariusz pełnego wykluczenia Huawei z rynku telekomunikacyjnego i infrastruktury 5G jest mało prawdopodobny. Prochińskie nastawienie rządu Fidesz oraz potencjał finansowy i technologiczny ChRL wskazują, że w nadchodzących latach nastąpi zacieśnienie współpracy rządów obydwu państw. Węgry pozostają zatem wyjątkiem na tle pozostałych państw Grupy Wyszehradzkiej, które w okresie ostatnich miesięcy przyjęły bardziej asertywne i ostrożne podejście do współpracy technologicznej i ekonomicznej z Chinami.
Powyższy artykuł jest częścią projektu „Rola i wpływ Chińskiej Republiki Ludowej na kraje Grupy Wyszehradzkiej” finansowanego przez Międzynarodowy Fundusz Wyszehradzki.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.