Data: 21 sierpnia 2023 Autor: Grzegorz Kuczyński

Putin pod presją jastrzębi? Wizyta w sztabie wojennym

Prezydent Rosji spotkał się w Rostowie nad Donem, na południu Rosji, z dowódcami wojny prowadzonej z Ukrainą. Wśród nich z szefem sztabu generalnego Walerijem Gierasimowem, którego dymisji ma podobno oczekiwać część kierownictwa aparatu bezpieczeństwa Rosji. O wizycie w Rostowie Kreml poinformował już po fakcie, 19 sierpnia.

ŹRÓDŁO: kremlin.RU

Sztab Południowego Okręgu Wojskowego jest zarazem kwaterą główną dowództwa wojsk rosyjskich prowadzących wojnę z Ukrainą. Wideo opublikowane przez agencję RIA Novosti pokazuje spotkanie Putina z szefem sztabu generalnego Walerijem Gierasimowem. Putin wysłuchał sprawozdania o sytuacji na froncie gen. Gerasimowa, który od stycznia dowodzi też samą tzw. specjalną operacją wojskową na Ukrainie, oraz innych wysokich rangą oficerów. Ostatni raz Putin odbył takie spotkanie w Rostowie nad Donem w marcu. Według amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW), składając wizytę w sztabie w Rostowie – tym samym, który podczas buntu 23-24 czerwca zajęła Grupa Wagnera – Putin chciał pokazać, że popiera Gierasimowa i jego dowódców. W dniach 23-24 czerwca obiekty wojskowe w Rostowie nad Donem, w tym siedziba Południowego Okręgu Wojskowego, zostały zajęte przez najemników z Grupy Wagnera. Po tym buncie Gierasimow przez długi czas nie pojawiał się publicznie, co dało początek różnym plotkom na temat losu szefa Sztabu Generalnego. Pod koniec czerwca pojawiły się spekulacje, że Gierasimow może zostać zastąpiony przez generała Michaiła Teplinskiego, dowódcę Wojsk Powietrzno-Desantowych, na stanowisku dowódcy operacji przeciwko Ukrainie. Później jednak pojawiły się doniesienia, że to Teplinski popadł w niełaskę. Wydaje się więc w tej chwili – a wizyta Putina w Rostowie to potwierdza – że Gierasimow ma silną pozycję, nawet mocniejszą, niż przed buntem Prigożyna. Co ciekawe, dzień po informacji o spotkaniu prezydenta z szefem Sztabu Generalnego, Bloomberg opublikował tekst o naciskach na Putina, żeby zwolnić Szojgu i Gierasimowa i jeszcze mocniej zaangażować się w wojnę z Ukrainą. Grupa „jastrzębi” w kierownictwie rosyjskiego aparatu bezpieczeństwa chce, aby prezydent zdymisjonował ministra obrony i szefa sztabu generalnego, zintensyfikował operacje wojskowe na Ukrainie, ogłosił powszechną mobilizację i wprowadził w Rosji stan wojenny – twierdzi Bloomberg, cytując pięć anonimowych źródeł w rosyjskiej elicie władzy. W dużym stopniu są to te same postulaty, które stawiał Prigożyn. Być może część siłowików teraz do nich wraca, zachęcona tym, że wagnerowcom bunt uszedł na sucho.

Wesprzyj nas

Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.

Wspieram

Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.

TAGS: 

 

Powiązane wpisy
Top