Russia Monitor to przegląd najistotniejszych wydarzeń dotyczących szeroko pojętej polityki bezpieczeństwa w Rosji oraz polityki zagranicznej Kremla.
Data: 21 lutego 2022 Autor: Grzegorz Kuczyński
UE gotowa na ewentualne odcięcie dostaw gazu z Rosji
Unia Europejska jest przygotowana, jeśli Rosja odetnie jej dostawy gazu – zapewnia przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Podkreśla, że w ostatnich latach UE rozbudowała sieć gazociągów i interkonektorów i zwiększyła możliwości importu LNG, a państwa UE mają plany awaryjne. Jak choćby Hiszpania, która w ostatnich miesiącach mocno zwiększyła import LNG, z którego skorzystać może w przyszłości cała Wspólnota.
24 proc. energii w UE to gaz, z czego 90 proc. pochodzi z importu, a 40 proc. dostarcza Gazprom. To pokazuje wrażliwość Unii na ewentualne wstrzymanie dostaw przez Rosjan, gdyby doszło do wybuchu wojny Rosji z Ukrainą, a Zachód zareagowałby sankcjami ekonomicznymi. Unijne magazyny gazu są wypełnione w 34 proc., ale surowiec od Gazpromu, który jest największym dostawcą surowca, stanowi mniej niż połowę tych zapasów. Gazprom nie dostarcza również surowca na rynek spot, który jest obecnie ważny. KE dostrzega ryzyka związane z ewentualnym wstrzymaniem dostaw. Dlatego doszło do rozmów z dostawcami LNG z USA, Kataru, Egiptu, Azerbejdżanu i Nigerii. Przedstawiciele Komisji prowadzili rozmowy również z największymi kupcami gazu LNG, m.in. Japonią i Koreą Południową, w sprawie możliwych kontraktów swap na dostawy surowca, tak żeby przekierować je do UE. Styczeń był rekordowy, jeśli chodzi o dostawy LNG do Europy. Do UE dotarło 120 statków z 10 mld m³ skroplonego paliwa. – Analizowaliśmy wszelkie możliwe scenariusze na wypadek odcięcia przez Rosję całkowicie lub częściowo dostaw gazu do Unii Europejskiej. Biorąc pod uwagę wszelkie środki, jakie podjęliśmy, jesteśmy po bezpiecznej stronie – powiedziała Ursula von der Leyen. Własne działania na rzecz dywersyfikacji dostaw gazu podejmują też konkretne kraje członkowie UE. Polska zwiększa import LNG i buduje gazociąg Baltic Pipe do Norwegii. Z kolei Hiszpania szuka możliwości zwiększenia importu gazy w związku z problemami politycznymi w Algierii i Maroku. Przestał płynąć surowiec jedną nitką z Algierii przez Maroko (rurociąg Maghreb-Europa, GME). Madryt nie ukrywa, że obecna zależność tylko od drugiej nitki dostaw z Algierii (rurociąg Medgaz) jest mało komfortowa. Stąd pomysł, żeby zbudować przy wsparciu sojuszników gazociąg Hiszpania-Francja-Niemcy, którym popłynąłby zarówno odbierany przez Hiszpanię gaz algierski, jak też dostarczany metanowcami surowiec w formie skroplonej (LNG). Hiszpania planuje sprowadzić tylko pomiędzy listopadem 2021 r. a marcem 2022 r. do 136 statków z LNG, czyli o 58 proc. więcej w porównaniu z analogicznym okresem w minionym roku. Już w listopadzie, czyli w pierwszym miesiącu po zamknięciu rurociągu Maghreb-Europa Hiszpania zamówiła o 263 proc. skroplonego gazu ziemnego więcej, głównie ze Stanów Zjednoczonych.
Wesprzyj nas
Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.