RUSSIA MONITOR

Data: 5 kwietnia 2018

Rosyjskie rakiety nad Bałtykiem

Niemal w ostatniej chwili Moskwa poinformowała, że przeprowadzi na Bałtyku ćwiczenia rakietowe co wywołało ogromne zaniepokojenie w leżących nad tym morzem krajach. Z oburzeniem zareagowała zwłaszcza Łotwa, bo to nad jej strefą ekonomiczną mogą pojawić się w powietrzu rosyjskie rakiety. Prowokacyjne ćwiczenia to kolejny krok Rosji w kierunku umacniania potencjału militarnego na Bałtyku, ale też można je traktować jako element szkoleniowy scenariusza wojny z krajami bałtyckimi.

źródło: Ministerstwo Obrony Rosji

Rosja ogłosiła, że przeprowadzi w trybie nadzwyczajnym testy rakietowe na Bałtyku, w pobliżu morskich granic Łotwy, a dokładniej w akwenie leżącym między Łotwą a Szwecją. 29 marca Ministerstwo Obrony Łotwy upubliczniło informację otrzymaną z Moskwy: rosyjska flota wojenna planuje w dniach 4-6 kwietnia wykonać testowe strzelania rakietowe, które mogą objąć przestrzeń powietrzną nad wyłączną strefą ekonomiczną Łotwy. W związku z tym Rosja wezwała Łotewską Agencję Lotnictwa Cywilnego do zamknięcia przestrzeni powietrznej do pułapu 18 km, w odległości do 40 km od wybrzeża. Jak powiedział Janis Garisons z łotewskiego resortu obrony, także Szwecja i Polska zostały ostrzeżone, by zamknęły część swojej przestrzeni powietrznej. Łotewskie ministerstwo obrony wezwało attache wojskowego Rosji i wyraziło niezadowolenie z zaistniałej sytuacji. Takie ćwiczenia, choć zgodne z międzynarodowymi umowami i prawem, mogą zagrozić cywilnym statkom i samolotom na Bałtyku. Sytuację skomentował prezydent Łotwy Raimonds Vejonis, mówiąc, że rosyjski ruch „pogorszy sytuację bezpieczeństwa w regionie”.

Dopiero co, 29 marca, Rosjanie zakończyli na Bałtyku inne ćwiczenia. Między innymi symulowano użycie pocisków rakietowych z systemów S-400 do zestrzelenia wrogich samolotów. W ćwiczeniach rakietowych 4-6 kwietnia weźmie udział 10 jednostek Floty Bałtyckiej: małe okręty rakietowe i kutry rakietowe, oraz statki zabezpieczenia. Wyraźnie wzrasta aktywność rosyjskich sił zbrojnych w regionie Bałtyku. W obwodzie kaliningradzkim wzmacniane są siły rakietowe i lotnictwo. Niepokoi również zmiana trendu w aktywności rosyjskich samolotów w tym regionie – co widać po liczbie przechwyceń wykonanych przez samoloty NATO. Rekord padł w 2015 roku – 160 startów alarmowych. Potem spadła ta liczba do 110 w 2016 roku, ale w 2017 roku znów zaczęła rosnąć – 130. Rosjanie znów zaczęli też naruszać przestrzeń powietrzną innych państw – tak jak 12 marca, gdy ich samolot wleciał na około minutę w rejon estońskiej wyspy Vaindloo.

All texts published by the Warsaw Institute Foundation may be disseminated on the condition that their origin is credited. Images may not be used without permission.

Related posts
Top