Data: 30 listopada 2020

Rosjanie inwestują w rozwój złóż naftowych w Iraku

Spółka Gazpromnieft pochwaliła się wzrostem produkcji ropy w irackim Kurdystanie. Właśnie na terenie autonomii Rosjanie zainwestowali dotychczas najwięcej. Coraz silniejsza pozycja w energetyce kurdyjskiej daje Moskwie więcej możliwości nacisku na rząd w Bagdadzie. Zresztą irackie władze od dawna otwarte są na rozwój współpracy z Rosją, nie tylko w sektorze ropy naftowej i gazu.

ŹRÓDŁO: MEDIA.GAZPROM-NEFT.RU

W irackim Kurdystanie działa m.in. spółka zależna Gazpromnieftu, Gazprom Neft Middle East B.V. Cztery miliony ton (32 mln baryłek) – tyle ropy spółka wydobyła od początku przemysłowej eksploatacji złoża Sarkala na terytorium Kurdyjskiego Rejonu Autonomicznego wchodzącego w skład Iraku. Obecnie pracują na tym złożu trzy szyby, dziennie wydobywając ok. 24 000 baryłek. Złoże Sarkala wchodzi w skład projektu Garmian. Pierwsze odwierty miały tam miejsce w 2011 roku, a komercyjna eksploatacja zaczęła się w 2015 roku wraz z uruchomieniem pierwszego szybu Sarkala-1. Kolejne szyby uruchomiono w 2018 i w 2019 r. Gazprom Neft Middle East B.V. planuje dalszy rozwój złoża, m.in. uruchomienie czwartego szybu, dzięki czemu dzienne wydobycie sięgnęłoby ok. 32 000 baryłek. Ma to nastąpić w pierwszej połowie 2021 roku. W irackim Kurdystanie Gazpromnieft wydobywa ropę w dwóch projektach. Oprócz wspomnianego Garmian, jest też Shakal. W obu blokach Rosjanie są współudziałowcami. W projekcie Garmian mają 40%, kanadyjska spółka WesternZagros ma też 40%, a rząd kurdyjski – 20%. Natomiast w projekcie Shakal Rosjanie mają 80%, zaś 20% należy do władz autonomii. Spółka zależna Gazpromnieftu bierze udział w projekcie rządu kurdyjskiego polegającego na rozwoju systemu zaopatrzenia regionu w energię. Uzyskiwany przy wydobyciu ropy naftowej gaz ropopochodny będzie służył za paliwo w budowanym przez władze autonomii kompleksie energetycznym. Program przewiduje też budowę gazociągu o długości 4,5 km, który połączy złoże eksploatowane przez Rosjan z obiektami, gdzie ma być produkowana energia elektryczna. Inwestycje Gazpromnieftu to nie jedyny przejaw silnej obecności rosyjskich koncernów energetycznych w irackim Kurdystanie. Jesienią 2017 roku z rozmachem wkroczył tam Rosnieft. Największa spółka naftowa Rosji zawarła z miejscowym rządem umowę kredytową o wartości 3,5 mld dolarów, kupiła większościowy pakiet ropociągu, którym Kurdowie tłoczą surowiec do Turcji i obiecała zbudować równoległy gazociąg. Poprzez zwiększanie wpływu na kluczowy dla autonomii kurdyjskiej, ale też całego Iraku sektor naftowy, Rosjanie zdobywają większe możliwości nacisków politycznych na Bagdad. W 2019 roku łączna wartość inwestycji rosyjskich w iracki sektor energetyczny sięgnęła 10 mld dolarów. Zarubieżnieft, Tatnieft i Rosnieft planują kolejne inwestycje na sumę dwukrotnie wyższą – zapewniają przedstawiciele władz w Moskwie.

Wesprzyj nas

Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.

Wspieram

Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.

TAGS: 

 

Powiązane wpisy
Top