RUSSIA MONITOR

Data: 23 czerwca 2020

Rosja zaniepokojona spotkaniem Trump-Duda

Zaproszenie prezydenta Polski do Białego Domu i zapowiedź dalszego wzmacniania obecności wojskowej USA w Polsce wywołują coraz większy niepokój Kremla. Polska zyskuje na znaczeniu, m.in. kosztem Niemiec. To jedna zła wiadomość. Druga zła wiadomość jest taka, że Amerykanie wzmacniając bezpieczeństwo militarne i energetyczne Polski, wzmacniają całą wschodnią flankę NATO oraz kraje zaangażowane w Inicjatywę Trójmorza. Trudno w tej sytuacji dziwić się protestom i groźbom płynącym z Moskwy. Tym bardziej, że spotkanie w Waszyngtonie ma mieć miejsce akurat w dniu, w którym na Placu Czerwonym odbędzie się defilada z okazji zwycięstwa nad nazistowskimi Niemcami. Defilada, na którą Donald Trump zaproszenia nie przyjął.

ŹRÓDŁO: KREMLIN.RU

Już po pojawieniu się pierwszych nieoficjalnych doniesień o wycofaniu części żołnierzy amerykańskich z Niemiec głos zabrała rzeczniczka MSZ Rosji. Maria Zacharowa oznajmiła, że Moskwa sprzeciwia się i potępia ewentualne przeniesienie części tych oddziałów do Polski. To właśnie Polska stała się w ostatnim czasie obiektem ataków rosyjskiej propagandy, zarówno medialnej, jak i tej w wykonaniu czołowych polityków rosyjskich – przykładem „historyczny” artykuł Władimira Putina opublikowanym w amerykańskim konserwatywnym magazynie. Rosjanie starają się przedstawiać Polskę jako samodzielnie niewiele znaczący kraj, nie stanowiący zagrożenia dla Rosji, ale za to – jak długa historia – intrygujący, by skłócić Zachód z Moskwą. Jakie stanowisko zajmuje obecny reżim rosyjski wobec Polski – także  w kontekście relacji polsko-amerykańskich – ilustrują wypowiedzi rzecznika Kremla w programie na antenie państwowej telewizji Rossija 1 wyemitowanym 19 czerwca. Dmitrij Pieskow powiedział, że „nasze dzisiejsze relacje z Polską nie tylko, że pozostawiają wiele do życzenia, ale są po prostu złe”. Rzecznik prezydenta Putina oświadczył, że szczególny niepokój Kremla budzi „konfrontacyjne nastawienie” Warszawy. Oczywiście, najbardziej Rosjan niepokoi rozwój sojuszu Polski z USA. Ze słów Pieskowa wynika jasno, czego Moskwa boi się najbardziej. – Gotowość Polski do udostępnienia swojego terytorium dla infrastruktury wojskowej, wykorzystywanej przez inne kraje i bloki, stanowi zagrożenie dla Federacji Rosyjskiej – powiedział rzecznik prezydenta Putina. Dodał, że „sama Polska nie stanowi zagrożenia dla Rosji”. Pieskow podkreślił, że stopniowe przesuwanie i rozbudowa infrastruktury wojskowej NATO w kierunku granic Rosji „zmusza nas do podjęcia środków niezbędnych do zagwarantowanego bezpieczeństwa naszego kraju”.

Wesprzyj nas

Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.

Wspieram

All texts published by the Warsaw Institute Foundation may be disseminated on the condition that their origin is credited. Images may not be used without permission.

Powiązane wpisy
Top