Data: 16 września 2020 Autor: Paweł Paszak

Potęga morska Chin w raporcie Departamentu Obrony USA

2 września 2020 r. Departament Obrony USA (DoD) opublikował coroczny raport dla Kongresu poświęcony modernizacji Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (ChALW). Uwagę mediów przykuła w szczególności informacja o tym, że Chiny dysponują największą flotą na świecie pod względem liczby jednostek (350) oraz że przewaga ta ma się powiększyć w nadchodzących latach. Realny postęp osiągnięty przez ChALW nie jednak jest równoważny z uzyskaniem przewagi nad siłami zbrojnymi USA, które wciąż zachowują wyższość w kluczowych obszarach. Raport DoD należy traktować jako przydatny przegląd rosnących zdolności chińskiej armii, zarazem jednak należy brać pod uwagę, że podstawowym celem tego raportu jest mobilizacja poparcia i środków dla licznych programów rozwoju sił zbrojnych USA.

ŹRÓDŁO: ENG.CHINAMIL.COM.CN

Rozwój marynarki wojennej ALW stanowi jeden z najważniejszych obszarów w strategii militarnej ChRL a jego celem jest podniesienie zdolności antydostępowych (A2/AD) oraz zwiększenie możliwości projekcji potęgi na wodach oceanicznych (远海far seas/blue water). W wielu sektorach postępy osiągane przez Chiny są niepodważalne, w szczególności dotyczy to rosnącego tonażu wodowanych okrętów. Skalę postępów obrazuje fakt, że w okresie 2015-2017 tonaż zwodowanych jednostek ChALW był prawie dwukrotnie wyższy niż tonaż okrętów US Navy. Zmiana ma w pewnym stopniu także charakter jakościowy o czym świadczy masowa produkcja zaawansowanych technologicznie niszczycieli. Do 2019 r. w chińskich stoczniach zwodowano sześć niszczycieli klasy Renhai (Typ 055) i 23 niszczycieli Luyang III (Typ 052D), które mają stanowić trzon grup bojowych lotniskowców. Źródła amerykańskie i chińskie zgodnie stwierdzają, że, niszczyciele klasy Renhai dzięki zaawansowanym systemom radarowym i EWS (electronic warfare systems) oraz pociskom przeciwokrętowym są zagrożeniem dla wszystkich pozostających w służbie jednostek US Navy. Warta odnotowania jest także stopniowe powiększanie liczby okrętów podwodnych o napędzie nuklearnym (Typ 094 i 094a) wyposażonych w pociski balistyczne CSS-N-14 (JL-2), które tworzą jeden z filarów chińskiej strategii odstraszania nuklearnego. Raport wskazuje, że obecnie trwają pracę nad kolejnym modelem okrętu podwodnego (Typ 096) przenoszącego nowy rodzaj nuklearnych pocisków balistycznych.

W odniesieniu do liczby posiadanych lotniskowców Chiny wyraźnie ustępują siłom USA. Na chwilę obecną bilans sił wynosi 11:2 na korzyść USA a przewagę tę potęgują czynniki technologiczne. Pod koniec 2019 r. do służby wprowadzono pierwszy samodzielnie zbudowany lotniskowiec Shandong (Typ 001A) wzorowany na poradzieckim Liaoning (Typ 001). Jednostka, w odróżnieniu od lotniskowców klasy Nimitz i Gerald Ford pozbawiona jest jednak napędu nuklearnego, który wyraźnie wydłuża zdolności operowania na otwartych akwenach. Wartość bojowa nowego lotniskowca pozostaje również ograniczona ze względu na mniejszą ładowność oraz brak klasycznego myśliwca pokładowego porównywalnego osiągami do F-35C. Trzeci chiński lotniskowiec (Typ 002) ma, zgodnie z przewidywaniami raportu, wejść do służby w 2024 r., jednak podobnie jak poprzednicy ma być on wyposażony w napęd konwencjonalny.

Wesprzyj nas

Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.

Wspieram

Priorytetem na kolejne lata jest nie tylko powiększenie floty, ale także zastąpienie przestarzałych jednostek z okresu zimnej wojny nowoczesnymi odpowiednikami. Instytucje amerykańskie przewidują, że do 2030 r. chińska marynarka dysponować będzie 425 jednostkami. Należy przy tym zaznaczyć, że znacząca część okrętów w służbie ALW to jednostki mniejszego (korwety do 2 tys. t wyporności) i średniego (fregaty ok. 4 tys. t wyporności) rozmiaru, podczas gdy w przypadku US Navy trzonem marynarki są krążowniki rakietowe (9-11 tys. t wyporności) i niszczyciele (9-15 tys. t wyporności).

Siły Stanów Zjednoczonych dyslokowane są w różnych regionach świata takich jak Europa, Bliski Wschód i Indo-Pacyfik. Z jednej strony zwiększa to zdolności Waszyngtonu do kształtowania sytuacji politycznej i projekcji siły w tych obszarach, z drugiej prowadzi do rozproszenia zasobów, które mogłyby być wykorzystane do równoważenia postępów Chin. ALW, choć wciąż słabsza, koncentruje swoje wysiłki w regionie Zachodniego Pacyfiku, operując z bazy kontynentalnej. „Tyrania dystansu” i związane z nią rozciągnięcie szlaków logistycznych na Pacyfiku określane są w dokumentach Departamentu Obrony jako jeden z podstawowych problemów związanych z projekcją siły. W nadchodzących latach należy oczekiwać wzmożonych wysiłków każdej ze stron na rzecz osiągnięcia przewagi na morzu, przy czym czas prawdopodobnie będzie sprzyjał stronie chińskiej.

All texts published by the Warsaw Institute Foundation may be disseminated on the condition that their origin is credited. Images may not be used without permission.

Powiązane wpisy
Top