Russia Monitor to przegląd najistotniejszych wydarzeń dotyczących szeroko pojętej polityki bezpieczeństwa w Rosji oraz polityki zagranicznej Kremla.
Data: 30 sierpnia 2021
Oś Pekin-Moskwa w Afganistanie
Rosja i Chiny prowadzą skoordynowaną politykę wobec wydarzeń w Afganistanie. Oba państwa od dawna mają kontakty z talibami i chcą z nimi ułożyć sobie dobrą współpracę. Jak też zaangażować się gospodarczo w Afganistanie. Jednocześnie, Moskwa i Pekin mają powody do obaw o przyszłą politykę talibów i świadomość zagrożeń płynących ze strony rządzonego przez islamskich fundamentalistów Afganistanu.
Xi Jinping i Władimir Putin poruszyli 25 sierpnia w rozmowie telefonicznej temat Afganistanu. W przeciwieństwie do szefów państw G7, przywódcy Chin i Rosji nie zaapelowali do talibów o zgodę na przedłużenie ewakucji po 31 sierpnia. Xi wezwał do faktycznie do budowy „koalicyjnego” rządu w Kabulu, odcięcia się od grup terrorystycznych i utrzymywania pokojowych relacji ze światem. Jest to zbieżne z polityką Moskwy. Oba państwa cieszą się z klęski Zachodu w Afganistanie, ale też wiedzą, jak ważne jest zagospodarowanie przestrzeni geopolitycznej po odejściu USA i NATO. Rosja i Chiny chciałyby nawiązać dobrą współpracę z talibami w trzech celach. Po pierwsze, aby ostatecznie wyeliminować stamtąd wpływy głównego wroga, czyli USA. Po drugie, aby zapobiec ekspansji radykalnego islamizmu z Afganistanu do Azji Środkowej i do Xinjiangu. Po trzecie, aby zarabiać na inwestycjach gospodarczych w Afganistanie i także sprzedaży broni talibów. Pekin i Moskwa utrzymują wspólne stanowisko wobec wydarzeń w Afganistanie już od dłuższego czasu. Zresztą nawet Siergiej Ławrow podkreślił tuż po zajęciu Kabulu przez talibów, że Rosja konsultuje na bieżąco swoje stanowisko z Chinami, i że stanowisko to jest właściwie identyczne. To zaś oznacza nie tylko warunkowe wsparcie dla nowego rządu w Kabulu, ale też wspólne okazywanie stanowczości i wysyłanie sygnałów ostrzegawczych do talibów w postaci choćby ćwiczeń wojskowych w pobliżu Afganistanu. Rosja już przeprowadziła ćwiczenia z Tadżykistanem i Uzbekistanem, zapowiedziano też ćwiczenia Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (OUBZ). Ale też należy zwrócić uwagę na sierpniowe ćwiczenia rosyjsko-chińskie będące wyraźnym sygnałem pod adresem Talibanu, że w razu konieczności Pekin i Moskwa będą działały wspólnie także na polu militarnym. Po raz pierwszy oba państwa ćwiczyły współdziałanie na dużą skalę walki z konkretnym przeciwnikiem (islamscy bojownicy), na konkretnym obszarze (Azja Środkowa). Wcześniej symboliczne liczby żołnierzy z jednej czy z drugiej strony brały udział w manewrach partnera (choćby Chińczycy w wielkich manewrach Wostok-2018), ale dopiero teraz mieliśmy do czynienia z pełnowymiarowymi wspólnymi ćwiczeniami. To pokazuje z jednej strony obawę Pekinu i Moskwy odnośnie Afganistanu, ale z drugiej pogłębia geopolityczny sojusz Chin z Rosją chyba ostatecznie rozwiewając nadzieje niektórych zachodnich polityków, że można wbić klin między Pekin i Moskwę.
Wesprzyj nas
Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.