Russia Monitor to przegląd najistotniejszych wydarzeń dotyczących szeroko pojętej polityki bezpieczeństwa w Rosji oraz polityki zagranicznej Kremla.
Data: 26 kwietnia 2021
Samolot FSB wywołał spięcie na linii Kolumbia-Rosja
Aktywność wojskowa i wywiadowcza Rosji w przyjaznych Moskwie krajach basenu Morza Karaibskiego wywołuje niepokój innych państw. Zwłaszcza, że Rosjanie naruszają przy tym obowiązujące zasady. Najnowszym przykładem jest protest Kolumbii po tym, jak rosyjski samolot naruszył jej przestrzeń powietrzną.
Do incydentu doszło 19 kwietnia nad Morzem Karaibskim – twierdzi kolumbijskie wojsko. Granicę przestrzeni powietrznej Kolumbii naruszył samolot dowodzenia FSB, Ił-96. Do jego przechwycenia kolumbijskie siły powietrzne poderwały myśliwiec Kfir. Rosyjski samolot leciał z Moskwy i uprzedzał o swym locie przez kolumbijską przestrzeń powietrzną. Jednak maszyna wleciała w nią w innym niż ustalano miejscu. Nie wiadomo, co samolot dowodzenia FSB robił w tej części świata, ale lecieć miał – przez przestrzeń powietrzną Wenezueli – prawdopodobnie do Nikaragui. Ambasador Nikołaj Tawdumadze został wezwany do MSZ Kolumbii. Władze wręczyły mu notę protestacyjną w związku z naruszeniem przez rosyjski samolot przestrzeni powietrznej Kolumbii. Rosyjskie samoloty naruszały przestrzeń powietrzną Kolumbii dwa razy w 2020 roku i dwa razy w 2013 roku. Chodziło o strategiczne bombowce, które przyleciały z demonstracyjną wizyta do Wenezueli. Niedawny incydent z udziałem samolotu FSB to kolejne spięcie w stosunkach Kolumbii i Rosji. W grudniu rząd w Bogocie zdecydował się wydalić dwóch rosyjskich dyplomatów za „działalność niezgodną z konwencją wiedeńską”. W odpowiedzi Moskwa wydaliła dwóch dyplomatów Kolumbii. Jak pisały kolumbijskie media, powołując się na źródła w lokalnych służbach bezpieczeństwa, wydaleni Rosjanie byli szpiegami, oficerami wywiadu. Mieli oni zbierać informacje o charakterze wojskowym oraz dane związane z surowcami naturalnymi i sektorem energetycznym. Skąd zainteresowanie w Moskwie sprawami wojskowymi Kolumbii? Można przypuszczać, że chodzi o sąsiedztwo i przede wszystkim kluczową rolę tego kraju w problemie wenezuelskim. W Caracas u władzy wciąż utrzymuje się popierany przez Moskwę Nicolas Maduro. Kolumbia zaś ma napięte relacje z Wenezuelą, jest też od dawna postrzegana jako lokalny sojusznik USA przeciwko Wenezueli, a nawet jako platforma ewentualnych zbrojnych działań mających na celu obalenie reżimu Maduro.
Wesprzyj nas
Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.