Russia Monitor to przegląd najistotniejszych wydarzeń dotyczących szeroko pojętej polityki bezpieczeństwa w Rosji oraz polityki zagranicznej Kremla.
Data: 31 października 2022 Autor: Grzegorz Kuczyński
Magazynowanie i reorientacja eksportu. Odpowiedź Rosji na limity cenowe
Moskwa zapowiada, że nie będzie sprzedawała ropy krajom, które przyłączą się do inicjatywy nałożenia limitów cenowych na rosyjski surowiec. To jednak oznacza konieczność zrobienia czegoś z możliwymi ogromnymi ilościami ropy, która nie trafi na wspomniane rynki. Obecnie więc Rosja skupia się na szukaniu alternatywnych rynków zbytu, zaś pomóc rozwiązać problem w dłuższej perspektywie ma budowa dużych magazynów na surowiec.
Bank Światowy ocenia, że z powodu inwazji Rosji na Ukrainę i związanych z nią sankcji, a także ograniczenia możliwości transportu i jego ubezpieczenia, eksport rosyjskiej ropy może spaść nawet o 2 mln baryłek dziennie. Aby mieć możliwość regulowania cen surowca, Rosja potrzebuje dużo większych mocy magazynowych, niż dotąd. Dotychczas władze wielkiego producenta ropy, czy sowieckie czy obecne, uważały, że nie potrzebują magazynować ropy, skoro jest jej pod dostatkiem na miejscu, w złożach. Opierano się na założeniu, że magazynowanie dużych ilości surowca jest ważne, ale dla krajów, które są zmuszone do importu. Przykład USA pokazuje jednak, że nawet wielki producent zyskuje mając możliwość gromadzenia rezerw – ich uwalnianie ma bowiem wpływ na ceny nawet światowe. W obecnej sytuacji Moskwa doszła do wniosku, że też musi mieć takie możliwości. Rosja planuje budowę wielkich magazynów na ropę na północy Kraju Krasnojarskiego na Syberii. Jak poinformował Igor Szpurow, dyrektor generalny Państwowej Komisji Zasobów Mineralnych podczas Rosyjskiego Tygodnia Energetycznego, wykonano środowiskowe studium wykonalności dla możliwości lokalizacji magazynów i przygotowywany jest projekt pilotażowy w tej sprawie. Pojemność przyszłych magazynów, zdaniem Szpurowa, może być dość znaczna. – Wszystko zależy od tego, jakie są cele: albo są to obiekty tymczasowe, albo są to magazyny stacjonarne, duże. Na przykład w kawernach solnych mogą one dotyczyć 2 mln, a nawet 5 mln ton – powiedział. Rosja ma duży potencjał do budowy wielkich podziemnych magazynów na ropę, zwłaszcza we wschodniej Syberii, na Uralu, w rejonie Wołgi. Rosja będzie potrzebowała magazynów ropy już wkrótce. Ministrowie finansów państw G7 na początku września potwierdzili zamiar nałożenia limitów cenowych na rosyjską ropę. Planuje się, że limit cen zostanie wprowadzony 5 grudnia 2022 dla ropy naftowej i 5 lutego 2023 r. dla produktów naftowych. Rosyjscy urzędnicy, w tym wicepremier Aleksander Nowak, odpowiedzieli ostrzeżeniem, że Rosja wstrzyma eksport surowca do krajów, które zastosują limit cenowy na ropę z Rosji. W związku z tym możliwe jest, że pewne ilości ropy wydobywanej w Rosji będą musiały zostać skierowane do magazynów, chyba że szybko uda się znaleźć innego nabywcę. Tym bardziej, jeśli embargo na rosyjską ropę i limit jej cen nałoży UE. Wicepremier Nowak zapewnił, że Rosja już robi dużo, aby przekierować dostawy z Europy na Azję, Afrykę i Amerykę Łacińską. Planowane jest zwiększenie mocy eksportowych terminali morskich w Ust-Łudze, Noworosyjsku i Primorsku o 40 mln ton. Jest to konieczne, ponieważ ropę nowym klientom można dostarczyć tylko drogą morską. Do Europy, którą Rosja właśnie traci jako główny rynek zbytu, duża część surowca była dostarczana rozbudowanym jeszcze w czasach sowieckich systemem rurociągów.
Wesprzyj nas
Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.