U.S. WEEKLY

Data: 4 lipca 2022

Lloyd Austin zwiera szyki wśród sojuszników Stanów Zjednoczonych

Przedstawiciele wszystkich najważniejszych państw zlokalizowanych w regionie Indo-Pacyfiku spotkali się w czasie 21. Szczytu Bezpieczeństwa Azji Shangri-La w Singapurze. W szczycie wzięli udział przedstawiciele 42 krajów, w tym 37 delegatów na szczeblu ministerialnym i ponad 30 wyższych urzędników ds. obrony. Spotkanie w Singapurze było okazją do rozmów wiodących sojuszników sprzeciwiających się chińskiej ekspansji w regionie Indo-Pacyfiku, którym przewodził sekretarz obrony USA Lloyd Austin.

ŹRÓDŁO: Wikimedia Commons

Sekretarz obrony USA Lloyd Austin spotkał się w sobotę 11 czerwca w Singapurze ze swoimi odpowiednikami z Japonii i Australii. Austin pozował do zdjęć z australijskim ministrem obrony oraz wicepremierem Richardem Marlesem i japońskim ministrem obrony Nobuo Kishi. Trójstronne rozmowy ministrów obrony były dziesiątym spotkaniem przedstawicieli tych państw. Jak donosi komunikat wydany przez amerykański departament obrony, przedstawiciele USA, Australii i Japonii wyrazili swoją wizję wzmocnienia regionalnego środowiska bezpieczeństwa i zobowiązali się do współpracy w celu podjęcia konkretnych, praktycznych kroków w celu zapewnienia stabilności i dobrobytu w regionie Indo-Pacyfiku. Spotkanie na marginesie szczytu w Singapurze jest kontynuacją strategii Białego Domu w ramach zrównoważenia stref wpływów na Indo-Pacyfiku. Rezultatem rozmów było również postanowienie o zacieśnieniu współpracy pomiędzy samymi resortami obrony trzech krajów, które zdecydowanie narzucają ton odpowiedzi na narastające napięcie w regionie Morza Południowochińskiego.[1] Kolejnym efektem negocjacji była wizyta Marlesa w Japonii kilka dnia później.

Ważnym głosem przedstawicieli trzech państw było stanowcze wyrażenie sprzeciwu wobec chińskich planów siłowego zaburzenia status quo w obszarze Cieśniny Tajwańskiej. Szefowie resortów obrony zapowiedzieli także wspólne ćwiczenia wojskowe. Okazją do uczestnictwa w monumentalnym pokazie siły sojuszu anty-chińskiego na morzu będą nadchodzące pod koniec czerwca manewry Rim of the Pacific 2022 – RIMPAC 2022. Wezmą w nich udział państwa zrzeszone w formacie QUAD oraz kluczowe państwa znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie regionu Morza Południowochińskiego. Chodzi o Indonezję, Filipiny, Malezję, Brunei. Łącznie w ćwiczeniach odbywających się w Honolulu i San Diego od 29 czerwca do 4 sierpnia wezmą udział jednostki wojskowe z 26 krajów. W ćwiczeniach uwzględniono 38 okrętów nawodnych, cztery okręty podwodne i 170 samolotów. W spotkaniu weźmie udział około 25 000 osób, w tym wojska lądowe z dziewięciu krajów.

Na marginesie szczytu IISS w Singapurze doszło także do pierwszego spotkania Lloyda Austina ze swoim chińskim odpowiednikiem Wei Fenghe. Rozmowy prowadzono w piątek 10 czerwca, a głównym przesłaniem uczestników spotkania była chęć dążenia do stabilizacji w relacjach amerykańsko-chińskich. Stabilizacja ta objawiać się ma odpowiedzialnością w bilateralnych relacjach oraz rozwagą w zarządzaniu kanałami komunikacyjnymi obu stron. Minister obrony Chińskiej Republiki Ludowej nie poprzestał jednak na dyplomatycznych słowach dodając, że wszelka poprawa w relacji między oboma krajami uwarunkowana może być zmianą zachowania Stanów Zjednoczonych. Reprezentant Chin oczekiwał od USA zaprzestania „oczerniania Chin” oraz porzucenia „ingerencji w wewnętrzne sprawy” ChRL. Ton reprezentanta Chin łudząco przypominał wystąpienie ministra spraw zagranicznych ChRL Wanga Yi w czasie ubiegłorocznego szczytu USA-Chiny na Alasce.

Słowa Fenghe spotkały się z natychmiastową reakcją Austina, który wskazał na prowokacyjny wydźwięk tych słów oraz destabilizujący efekt działań Chińskiej Republiki Ludowej w regionie Morza Południowochińskiego. Pierwsze spotkanie przedstawicieli USA i ChRL na tym szczeblu pozostawiło wiele niewiadomych w kontekście dalszego rozwoju sytuacji w regionie.

Z racji braku jednoznacznych deklaracji po obu stronach, niepokornej narracji prowadzonej przez przedstawicieli rządu w Pekinie, oraz braku wyciągnięcia wniosków wobec konsekwentnie przesuwanej „czerwonej linii” przez Chiny spodziewać się można dalszej eskalacji w ramach roszczeń terytorialnych „Państwa Środka”. W chwili obecnej walka pomiędzy Stanami Zjednoczonymi oraz Chinami rozgrywać się będzie na polu negocjacji sojuszniczych z państwami zlokalizowanymi w regionie Indo-Pacyfiku. Chodzi o rosnące wpływy Chin w Indiach oraz wciąż znaczące uzależnienie ich od rosyjskich militariów. Pomimo napięć geopolitycznych między Indiami a Chinami i pomimo zakazu w Indiach ponad 100 chińskich aplikacji, inwestycje z Chin w indyjski ekosystem startupów wzrosły do ponad 14 miliardów dolarów w 2021 roku. Wszystko wskazuje na to, że rosnąca pozycja ekonomiczna Chin wymusi na Indiach pozycję dążącą do wspólnej koegzystencji, chociaż Chiny stanowią dla Indii główną konkurencję w regionie. W miarę upływu czasu, spodziewać się można, iż oba supermocarstwa wywierać będą presję na rząd Narenda Modiego, aby ten opowiedział się bardziej po jednej ze stron.

Podobnym przykładem państw biorących udział w grze obu mocarstw są również: Wyspy Salomona, Filipiny, Indonezja, Malezja i Brunei. Z tego właśnie powodu niektóre z nich zostały włączone do nadchodzących manewrów RIMPAC 2022. Administracja Joe Bidena widząc chwiejący się rozkład sił w istniejących już sojuszach koalicji anty-chińskiej nie tylko intensyfikuje swoją obecność na czołowych szczytach politycznych, ale wciąga kolejne państwa do swojej gry. Przykładem na to jest rosnąca współpraca USA z Koreą Południową, której prezydent Yoon Suk-yeol stanowczo opowiedział się po stronie państw Wolnego Świata oraz uzyskał zaproszenie na szczyt QUAD w Tokio, który odbył się w maju 2022. Indo-Pacyfik pozostaje więc w zasięgu wzroku amerykańskiej administracji i staje się coraz poważniejszym obszarem działań politycznych w celu utrzymania status quo w regionie.

[1] https://www.defense.gov/News/Releases/Release/Article/3059885/united-states-japan-australia-trilateral-defense-ministers-meeting-tdmm-2022-jo/

 

Jan Hernik

Absolwent Ośrodka Studiów Amerykańskich Uniwersytetu Warszawskiego. Specjalizuje się w teorii wpływu religii, rasy i pochodzenia etnicznego na wybór polityczny w amerykańskich wyborach prezydenckich. Jego zainteresowania badawcze obejmują także aktywność USA w regionie Indo-Pacyfiku.

Wesprzyj nas

Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.

Wspieram

Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.

TAGS: 

 

Powiązane wpisy
Top