BELARUSALERT – DZIEŃ 37

Data: 15 września 2020

Łukaszenka w Soczi, rosyjscy żołnierze na Białorusi

W poniedziałek 14 września w rezydencji prezydenta Rosji w Soczi doszło do spotkania Władimira Putina z Alaksandrem Łukaszenką. To pierwsza zagraniczna wizyta białoruskiego prezydent po wyborach 9 sierpnia. Rozmowy trwały ponad cztery godziny. Tylko część spotkania była otwarta dla mediów. Łukaszenka oświadczył, że ostatnie wydarzenia pokazały, iż Mińsk powinien ściślej współpracować z Moskwą, szczególnie w gospodarce. Nazwał w tym kontekście Rosję „starszym bratem” swego kraju. Najważniejsze ustalenie (publicznie teraz znane) z rozmowy to obietnica udzielenia przez Rosją Białorusi kredytu 1,5 mld dolarów. Potwierdziło się też, że Łukaszenka przy aprobacie Kremla będzie realizował scenariusz „reformy konstytucyjnej” jako sposobu na wygaszenie kryzysu. Putin potwierdził sojusznicze zobowiązania Rosji wobec Białorusi. Z jego słów wynika, że zacieśniona zostanie współpraca wojskowa. W poniedziałek pod Brześciem na zachodzie kraju ruszyły białorusko-rosyjskie manewry wojskowe Słowiańskie Braterstwo. W ćwiczeniach, które potrwają do 25 września, ma wziąć udział 800 żołnierzy (w tym 300 Rosjan) i 170 jednostek sprzętu (w tym 70 rosyjskich). Trzon ćwiczących sił stanowić mają oddziały wojsk powietrzno-desantowych. Manewry pod kryptonimem Słowiańskie Braterstwo odbywają się od 2015 roku z udziałem Rosji, Białorusi i Serbii. Tym razem jednak Belgrad odwołał swój udział, twierdząc, że znajduje się pod presją UE (Serbia stara się o członkostwo w Unii). W dniu spotkania Putina i Łukaszenki apel do władz Rosji wydała opozycyjna Rada Koordynacyjna. Rada ostrzegła, że „poparcie przez władze Rosji struktur siłowych, polityki represji zamiast dialogu niewątpliwie wpłynie negatywnie na relacje dwustronne”. Jednocześnie zapewniła, że opozycja nie chce pogorszenia stosunków z Moskwą. W poniedziałek sądy wydały blisko 50 wyroków dla osób zatrzymanych podczas protestów w weekend. W Salihorsku trzej aktywiści komitetu strajkowego koncernu Biełaruśkalij otrzymali po 15 dni aresztu. Z informacji MSW wynika, że w areszcie na procesy czeka jeszcze około pół tysiąca. W ostatnim tygodniu znowu rośnie liczba zatrzymywanych osób, tylko w niedzielę 774 (w samym Mińsku 500). W poniedziałek zatrzymano kolejnego członka Rady Koordynacyjnej. 14 września Kościół katolicki na Białorusi poinformował – powołując się na odpowiedź z Państwowego Komitetu Granicznego – że władze unieważniły paszport abp. Tadeusza Kondrusiewicza. To miało być powodem niewpuszczenia zwierzchnika białoruskich katolików do kraju. Hierarcha został zawrócony z przejścia granicznego z Polską 31 sierpnia, gdy próbował wrócić na Białoruś. Tymczasem kolejny ambasador Białorusi potępił siłowe działania władz wobec demonstrantów. Po przedstawicielach w Hiszpanii i na Słowacji, przemoc potępił ambasador Białorusi w Holandii Andrej Jeudaczenka. Jednocześnie wskazał, że konieczne są dobre relacje z Rosją, a opozycja potrzebuje innego lidera, niż Cichanouska, kogoś „z dużym doświadczeniem”. Zapewne po tej wypowiedzi Jeudaczenka zostanie odwołany z placówki, podobnie jak wcześniej ambasadorowie ze Słowacji i Hiszpanii.

All texts published by the Warsaw Institute Foundation may be disseminated on the condition that their origin is credited. Images may not be used without permission.

Powiązane wpisy
Top