CHINA MONITOR

Data: 18 lutego 2020 Autor: Paweł Paszak

Chińska gospodarka na rozdrożu – wzrost przez technologie i innowacje

Chiny od lat dwutysięcznych intensywnie dążą do powiązania wzrostu z przewagą w obszarach kluczowych technologii, co umożliwia awans w międzynarodowych łańcuchach produkcji. Celem długoterminowym jest osiągnięcie samowystarczalności technologicznej, która uniezależni ChRL od importu zaawansowanego sprzętu i oprogramowania z państwa rozwiniętych.

ŹRÓDŁO: WIKIPEDIA COMMONS

W okresie 1978-2007 gospodarka ChRL utrzymywała wzrost na średnim poziomie 10 procent w skali roku. Tak wysoka dynamika rozwojowa stała się możliwa dzięki wdrożeniu proeksportowego modelu rozwojowego, opartego na taniej sile roboczej, ekstensywnym wykorzystaniu surowców, wysokiej stopie oszczędności i inwestycjach zagranicznych. W pierwszej połowie lat dwutysięcznych stało się jednak jasne, że w perspektywie długoterminowej modelu tego nie da się utrzymać. Rosnące koszty pracy, negatywne trendy demograficzne i degradacja środowiska sprawiły, że władze KPCh zmuszone zostały poszukiwać nowych źródeł rozwoju.
Odpowiedzią na te wyzwania była koncepcja wzrostu oparta na rodzimych innowacjach (自主创新 ), która stała się jednym z motywów przewodnich w Planach Pięcioletnich (五年计划). U podstaw tej idei stało przekonanie, że Chiny nie mają szans dołączyć do grupy państw rozwiniętych, jeżeli nie awansują w światowych łańcuchach produkcji. Niezbędna stała się zamiana roli światowej „montowni” na centrum projektowania i produkcji towarów o najwyższej wartości dodanej.

Pierwszym poważnym krokiem na drodze do realizacji tego zadania było zapewnienie zwiększonego finansowania projektów naukowo-badawczych. Na tym polu władze chińskie osiągnęły wymierne sukcesy, gdyż w latach 2000-2017 wydatki brutto na badania i rozwój wzrosły z 33,08 mld do 496 mld dolarów. W tym samym czasie w USA zwiększyły się one z 269 do 543 mld dol. W 1991 roku nakłady na B+R w PKB Chin wynosiły zaledwie 0,72%, ustępując wyraźnie Stanom Zjednoczonym (2,5%) i Japonii (2,7%). Od początku XXI wieku władzom chińskim udało się znacząco podnieść ten wskaźnik do poziomu 2,14% PKB w 2017 roku.

Napływ środków finansowych pozwolił m. in. na dynamiczny rozwój sektora ICT (Information and Communication Technologies) oraz powstanie „narodowych czempionów” w obszarze produkcji sprzętu elektronicznego. Od 2014 roku w rankingu WIPO i Cornell University, Chiny poprawiły ocenę sektora ICT z 36,1 do 74,5 w 2019. Dla porównania w tym samym okresie wskaźnik dla USA wzrósł z 83 do 89 w stupunktowej skali. Choć Stany Zjednoczone zachowały przewagę, to Chiny poprawiły swój wynik o ponad 100% na przestrzeni pięciu lat. Symptomatyczna dla tego procesu stała się ekspansja chińskich koncernów telekomunikacyjnych jak Baidu, Alibaba, Tencent (BAT), których łączna wartość szacowana jest obecnie na 1 bln dolarów. Symbolem transformacji stał się także spektakularny sukces korporacji Huawei, która w 2018 roku stała się drugim po Samsungu producentem smartfonów na świecie, wyprzedając amerykańską firmę Apple. Rozwojowi technologii ICT sprzyja największa na świecie baza użytkowników Internetu, licząca 600 mln osób oraz wszechobecność obrotu bezgotówkowego i platform e-commerce.

Do technologii, które wzbudzają w ostatnim czasie najwięcej emocji, zaliczają się sieć 5G oraz Sztuczna Inteligencja (SI). Chińskie Koncerny Huawei i ZTE znajdują się w ścisłej światowej czołówce jeżeli chodzi o liczbę patentów, stopień rozwoju technologii i konkurencyjność oferty. Dlatego też mimo politycznej presji ze strony USA, nadal poważnie liczą się one w wyścigu o budowę europejskiej sieci 5G. W odniesieniu do SI, raport Asia Nikkei z 2019 r. wskazuje, że po raz pierwszy w historii chińskie przedsiębiorstwa zgłosiły więcej patentów niż przedsiębiorstwa amerykańskie. Co więcej na przestrzeni ostatnich trzech lat (2016-2019) wśród 50 największych firm sektora sztucznej inteligencji znalazło się aż 19 firm chińskich, w porównaniu do 8 firm we wcześniejszym rankingu (2013-2016). Dowodzi to rosnącej pozycji ChRL w technologicznym wyścigu i nasilającej się presji na przedsiębiorstwa z USA.

Chiny zdobyły także czołową pozycję w sektorze transportu kolejowego, produkcji paneli słonecznych i dronów. Władze dążą do osiągnięcia analogicznych sukcesów w innych dochodowych sektorach zidentyfikowanych w strategii Made in China 2025. Celem długoterminowym jest osiągnięcie samowystarczalności technologicznej, która uniezależni ChRL od importu zaawansowanego sprzętu i oprogramowania z państwa rozwiniętych.

Podobnych postępów co w przypadku sektora ICT nie udało się uzyskać w obszarze produkcji półprzewodników. W 2019 roku przedsiębiorstwa chińskie odpowiadały za 5-6% światowego rynku przy czym w większości były to towary „drugiej kategorii”. Półprzewodniki pozostają niezbędnym komponentem wszystkich urządzeń elektronicznych, a ich znaczenie rośnie adekwatnie do poziomu zaawansowania sprzętu. Dominacja Amerykanów w tym sektorze daje USA poważny atut w rywalizacji technologicznej z Chinami.

Rozwój technologii stanowi dla władz w Pekinie imperatyw strategiczny, od którego zależeć będzie stabilność obecnego systemu politycznego oraz szanse Chin na zdobycie pozycji supermocarstwa. Uzyskanie przewagi w kluczowych sektorach produkcji high-tech ma zapewnić wysokie tempo wzrostu gospodarczego i wzmocnić legitymizację KPCh. Próby wejścia na wyższy poziom w międzynarodowych łańcuchach produkcji powodować będą wzmożoną presję na główne gospodarki rozwinięte i wzrost napięć w relacjach z USA.

Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.

TAGS: 

 

Powiązane wpisy
Top