Russia Monitor to przegląd najistotniejszych wydarzeń dotyczących szeroko pojętej polityki bezpieczeństwa w Rosji oraz polityki zagranicznej Kremla.
Data: 14 lipca 2022 Autor: Grzegorz Kuczyński
Białoruś a Ukraina: realne zagrożenie czy straszak?
W ostatnim czasie wróciły spekulacje na temat możliwego powtórzenia przez Rosję ataku na Kijów z północy. A nawet pełnego wejścia Białorusi do konfliktu z Ukrainą po stronie Moskwy. Rosjanie korzystają z terytorium sojusznika w wojnie z Ukraińcami, jednak nic nie wskazuje na to, by Łukaszenka skłonny był wysłać swoją armię na południe.
Białoruski dyktator wie, że pełnowymiarowe wejście jego kraju do wojny oznaczać będzie szybszy lub późniejszy jego upadek, biorąc pod uwagę, że ponad 80 proc. Białorusinów jest przeciwko angażowaniu się w konflikt białoruskiej armii. Jednak przedłużająca się wojna i deficyt zasobów ludzkich po stronie rosyjskiej może zachęcić Moskwę do wciągnięcia Białorusi w konflikt, co by dało Rosji dodatkowe kilkadziesiąt tysięcy wojska. Ministerstwo obrony Białorusi ogłosiło 12 lipca rozpoczęcie ćwiczeń dowódczo-sztabowych wojsk terytorialnych w części graniczącego z Ukrainą obwodu homelskiego. To kolejny powód, dla którego w Kijowie znów mówi się o zagrożeniu z północy. Białoruś w pierwszych dniach inwazji na pełną skalę udostępniła Rosji swoje terytorium dla zgrupowania rosyjskich wojsk i ich ataku na kierunku kijowskim. Białoruś udzieliła Rosji wsparcia logistycznego, a także udostępniła terytorium do ataków rakietowych. Sporadycznie, co pewien czas, dochodzi z terytorium lub przestrzeni powietrznej Białorusi do rosyjskich rakietowych uderzeń na cele ukraińskie. Ostatnio Białoruś przekazała Rosji pełną kontrolę nad lotniskiem Ziabrauka w obwodzie homelskim przy granicy z Ukrainą; obecnie trwa tam budowa bazy wojskowej i stacjonują systemy Iskander i S-400 – twierdzi strona ukraińska. Według danych ukraińskiego sztabu na Białorusi odbywają się też „zajęcia polityczne” dla tamtejszych żołnierzy wojsk specjalnych i powietrznodesantowych, w trakcie których funkcjonariusze rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa oraz białoruscy oficerowie przekonują o konieczności udziału białoruskiego wojska w „operacji specjalnej” na Ukrainie. Siedem batalionów białoruskiego wojska przy granicy zmusza Ukrainę do utrzymywania części sił na tym kierunku. Wywiad ukraiński ma informacje o obecności na terytorium Białorusi rosyjskich grup dywersyjno-zwiadowczych. Na Ukrainie wzmocniono działania na punktach kontrolnych w związku z ryzykiem przeniknięcia dywersantów z Białorusi. Ukraińskie siły minują niebezpieczne odcinki granicy z Białorusią i instalują tam zapory inżynieryjne. Obecnie na granicach Białorusi z Ukrainą nie widać oznak formowania zgrupowań ofensywnych i nie ma bezpośredniego zagrożenia atakiem z tego kierunku. Niemniej jednak, ryzyko wkroczenia armii białoruskiej na terytorium Ukrainy stale się utrzymuje.
Wesprzyj nas
Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.