Data: 30 lipca 2021

Podwójna gra Rosji w Afganistanie

Moskwa angażuje się w ćwiczenia wojskowe w Azji Środkowej i zapewnia swych sojuszników sąsiadujących z Afganistanem o gotowości wsparcia militarnego w razie agresji islamistów z południa. Jednocześnie MSZ chwali terytorialne postępy talibów na północy Afganistanu i twierdzi, że to czynnik stabilizujący. Co nie przeszkadza w dobrych relacjach z rządem w Kabulu i sugerowaniu, że rosyjskie bazy w Azji Środkowej mogłoby być w jakiś sposób wykorzystane przez USA. Wszystkie te działania Moskwy służą jednemu: zapewnieniu sobie silnej pozycji w Afganistanie po zakończeniu wojny domowej.

ŹRÓDŁO: мультимедиа.минобороны.рф

Podczas wizyty w Moskwie 8 lipca delegacja talibów w rozmowach z MSZ Rosji dała „polisę bezpieczeństwa”. Islamiści z organizacji wciąż oficjalnie uznawanej za terrorystyczną w Rosji, zapewnili, że nie pozwolą, aby Afganistan został użyty jako platforma do ataków na Rosję lub jej sojuszników środkowoazjatyckich graniczących z Afganistanem. Moskwa, Tadżykistan i Uzbekistan najbardziej boją się zbrojnych etnicznych grup islamistycznych współdziałających z talibami w ramach szerokiej i zróżnicowanej koalicji. Dlatego Zamir Kabułow, specjalny wysłannik prezydenta Rosji ds. Afganistanu, wysoki urzędnik MSZ Rosji, powiedział 20 lipca, że talibowie zajmując kolejne tereny na północy kraju „biją i niszczą” inne grupy zbrojne, które nie są zainteresowane sprawami afgańskimi, a Azją Środkową, Pakistanem i Iranem. Pytanie, czy można ufać słowom talibów, skoro nawet nie wiadomo, jak duże kompetencje mają delegaci wysyłani czy to na rozmowy z Rosjanami, czy to z Amerykanami, czy to z Chińczykami. Nic nie wiadomo, by liderzy Talibanu oficjalnie coś komuś obiecali. Poza tym Taliban to nie jest scentralizowana struktura, ale szeroka koalicja różnych grup. W tym tych złożonych z Ujgurów, Tadżyków czy Uzbeków. Na ile obietnice talibów należy traktować ostrożnie, pokazuje informacja, że odpowiedzialną za bezpieczeństwo w pięciu rejonach graniczących z Afganistanem liderzy ruchu uczynili grupę Jamaat Ansarullah, która dąży do obalenia rządu w Tadżykistanie i jest tam uznawana za terrorystów.

Wesprzyj nas

Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.

Wspieram

Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.

TAGS: 

 

Powiązane wpisy
Top