Data: 29 września 2023 Autor: Grzegorz Kuczyński

Zełenski pod presją. Zachód żąda reform

Prowadzona wojna przestała być alibi dla Wołodymyra Zełenskiego odsuwającego w czasie poważne reformy, deoligarchizację i walkę z korupcją. Widać wyraźnie, że Zachód, a przede wszystkim USA, mają dość nadużyć na Ukrainie. Ostatnie decyzje Zełenskiego, dotyczące choćby kontroli w komisjach wojskowych, masowe dymisje i zapowiedzi zmian w prawie są w dużym stopniu podejmowane pod naciskiem sojuszników.

ŹRÓDŁO: president.gov.ua

Jak poważny jest problem, pokazuje sprawa publikacji listu administracji amerykańskiej do władz Ukrainy, będącego de facto ultimatum dla Zełenskiego. Mike Pyle, zastępca doradcy prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego przekazał ukraińskim władzom wykaz reform, które powinna przeprowadzić Ukraina w celu otrzymania dalszej pomocy międzynarodowej. Chodzi głównie o walkę z korupcją i zmiany w sądownictwie. List z wykazem oczekiwanych reform został wysłany międzynarodowym partnerom Kijowa, premierowi Denysowi Szmyhalowi, jak również do kancelarii prezydenta Zełenskiego. Ambasada USA w Kijowie potwierdziła, iż Waszyngton przekazał taki wykaz. Na oficjalnej stronie ambasady wyjaśniono, iż jest to „proponowany wykaz priorytetowych reform”, wokół którego planowana jest dyskusja na forum Wielostronnej Platformy Koordynacyjnej w Brukseli. Jak czytamu w oświadczeniu, wykaz oczekiwanych reform jest „podstawą do konsultacji z rządem Ukrainy i kluczowymi partnerami jako część naszego trwałego wsparcia dla Ukrainy i jej wysiłku na rzecz integracji z Europą, co USA wspierają”. Ambasada amerykańska podkreśla, że taki list wysłano władzom w Kijowie, by traktować priorytetowo i skonsolidować działania na rzecz reform Ukrainy i jej partnerów. Jednym z warunków skuteczności reform, zwłaszcza w kontekście walki z korupcją, jest deoligarchizacja kraju. Tymczasem parlament odłożył wejście w życie przyjętej w 2021 roku „ustawy deoligarchizacyjnej” do czasu zakończenia wojny, powołując się na rekomendacje Komisji Weneckiej. Odium za korupcję w państwie, szczególnie po ostatnich aferach, spada na Zełenskiego. Z opublikowanego 11 września sondażu Fundacji Demokratyczne Inicjatywy i Centrum Razumkowa wynika, że aż 78 proc. Ukraińców uważa, że prezydent jest bezpośrednio odpowiedzialny za korupcję w rządzie i administracji wojskowej. Przeciwnego zdania jest zaledwie 18 proc. Należy jednak zaznaczyć, że wspomniany sondaż przeprowadzono w połowie sierpnia, a więc jeszcze przed dymisją ministra obrony. Ołeksija Reznikowa politycznie obciążały liczne nieprawidłowości i skandale korupcyjne w aparacie wojskowym.

Wesprzyj nas

Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.

Wspieram

All texts published by the Warsaw Institute Foundation may be disseminated on the condition that their origin is credited. Images may not be used without permission.

Powiązane wpisy
Top