Russia Monitor to przegląd najistotniejszych wydarzeń dotyczących szeroko pojętej polityki bezpieczeństwa w Rosji oraz polityki zagranicznej Kremla.
Data: 8 marca 2021
Ruszył białoruski eksport paliw przez porty Rosji
Kolejny przejaw zacieśniania współpracy białorusko-rosyjskiej, a właściwie zwiększania uzależnienia Mińska od Moskwy. Łukaszenka zaczął wysłać główny produkt eksportowy Białorusi, czyli produkty ropopochodne, przez porty rosyjskie, rezygnując z bardziej opłacalnych portów krajów bałtyckich (głównie Litwy). Porozumienie z Rosją daje tylko w pierwszych latach porównywalne warunku handlowe, co z krajami bałtyckimi. Później Moskwa może dowolnie podyktować koszty wykorzystania jej portów dla eksportu białoruskiej produkcji. Mińsk musi zdawać sobie z tego sprawę, ale ta umowa była najwyraźniej jednym z warunków poparcia Łukaszenki przez Kreml.
W poniedziałek 8 marca do portu Ust’-Ługa w obwodzie leningradzkim dotarła pierwsza dostawa benzyny białoruskiej przeznaczonej na eksport. Transport produktów białoruskich rafinerii przez rosyjskie porty wynika z międzyrządowego porozumienia obu państw. Terminal Portenergo przyjął ładunek ok. 3,5 tys. ton paliwa. Dostawa przyszła z jednej z dwóch białoruskich rafinerii, z Mozyrza, na dodatek przed planowanym terminem, dzień wcześniej. Gubernator obwodu leningradzkiego Aleksandr Drozdenko podkreślił, że dostawy paliw z Białorusi potwierdzają pozycję obwodu jako jednego z ważnych partnerów gospodarczych Białorusi. Transport pierwszego ładunku paliw do przeładunku w terminalu Portenergo wyszedł z rafinerii w Mozyrzu 5 marca. Drugi transport, także z mozyrskiej rafinerii, wyruszył 6 marca. Tym razem było to 3,6 tys. ton mazutu skierowane do Petersburskiego Terminalu Naftowego. Dostawy do rosyjskich portów z rafinerii w Mozyrzu to początek realizacji międzyrządowego porozumienia o przeładunku białoruskich produktów ropopochodnych w celu eksportu przez porty morskie Federacji Rosyjskiej. Dokument przewiduje dostarczenie przez białoruskie firmy ponad 9,8 mln ton ładunku do morskich portów Rosji nad Bałtykiem w latach 2021-2023, w tym w samym 2021 roku – do 3,5 mln ton, zaś w 2022 roku 3,2 mln ton oraz 3,1 mln ton w 2023. Chodzi o produkty ropopochodne, takie jak mazut, benzyna i olej. Podpisanie umowy międzyrządowej było efektem wcześniejszych ustaleń Mińska z Moskwą. Już w sierpniu 2020 roku, gdy kraje bałtyckie poparły jednoznacznie protesty białoruskiego społeczeństwa przeciwko sfałszowaniu wyborów prezydenckich, broniący władzy i liczący na pomoc Rosji Alaksandr Łukaszenka zapowiedział przekierowanie białoruskich handlowych strumieni z portów litewskich (głównie) i łotewskich do rosyjskich. Szczegóły omówili we wrześniu premierzy Białorusi i Rosji. Zgodnie z umową głównym portem, w którym białoruskie produkty ropopochodne będą ładowane na statki w celach eksportowych, ma być Ust’-Ługa. Inne rosyjskie porty, których terminale mają być zaangażowane w eksport białoruski, to Primorsk, Wysock i Sankt Petersburg.
Wesprzyj nas
Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.