Russia Monitor to przegląd najistotniejszych wydarzeń dotyczących szeroko pojętej polityki bezpieczeństwa w Rosji oraz polityki zagranicznej Kremla.
Data: 21 lipca 2022 Autor: Grzegorz Kuczyński
Rosnieft i propaganda sukcesu Igora Sieczina
Rosyjski koncern Rosnieft twierdzi, że odkrył złoże zawierające 82 mln ton ropy na Morzu Peczorskim. Władze spółki zapewniają, że zwiększą produkcję w tym regionie, choć zachodni eksperci uważają, że ani Rosnieft, ani generalnie Rosja nie mają takich technologii i doświadczenia. Mimo to Igor Sieczin powtarza, że sankcje są nielegalne, a na embargu zachodnim na rosyjską ropę bardziej ucierpi Zachód niż Rosja.
Rosnieft posiada pakiet kontrolny w 28 koncesjach morskich w Arktyce, w tym w ośmiu na Morzu Peczorskim, gdzie dokonano najnowszego odkrycia. Morze Peczorskie to tak naprawdę południowo-wschodnia wielka zatoka Morza Barentsa, do której uchodzi rzeka Peczora. Rosnieft twierdzi, że złoże odkryto w trakcie wierceń w rejonie Medynsko-Warandejskim. Według spółki ropa jest lekka, o niskiej zawartości siarki, o niskiej lepkości. Rosnieft deklaruje, że to odkrycie to dowód na znaczący potencjał wydobywczy w całym tym regionie. Morze Peczorskie znajduje się we wschodniej części Morza Barentsa, czyli na wodach, które normalnie w połowie zimy i wczesną wiosną są pokryte lodem. Morze Peczorskie jest płytkie, a w tym rejonie wiercenia zaledwie 10-19 metrów. Obszar objęty koncesją znajduje się w pobliżu należącego do Gazpromnieftu pola Prirazłomnoje, jedynej działającej platformy wydobywczej w europejskiej części rosyjskiej Arktyki. Na lądzie znajduje się kilka pól naftowych, z których wydobywa się ropę wysyłaną na rynek rurociągiem do terminalu Warandej, zarządzanego przez Łukoil. Stamtąd wzmocnione tankowce-lodołamacze przewożą ropę do Murmańska, gdzie jest ona przeładowywana na większe tankowce płynące na rynki światowe. O odkryciu na Morzu Peczorskim poinformowano krótko po tym, jak szef Rosnieftu Igor Sieczin, zaufany człowieka prezydenta Władimira Putina, powiedział, że zachodnie sankcje są nielegalne i mogą doprowadzić do katastrofy na globalnym rynku naftowym. Rosnieft i Sieczin publicznie lekceważą skutek sankcji. W połowie czerwca koncern poinformował, że kontynuuje projekt Wostok Oil w Arktyce, który Sieczin określił jako „jedyny projekt na świecie, który może przynieść stabilizację na rynku ropy”. Opinii Sieczina nie zmienia nawet wyjście z projektu tradera Trafigura i ocena zachodnich analityków, że Rosjanie nie mają technologii i doświadczenia, by rozwijać wydobycie ropy i gazu w trudno dostępnych rejonach arktycznych. – Mamy wszystkie potrzebne kompetencje, wiedzę i doświadczenie, a w tego typu projektach 98 proc. technologii jest produkowanych w Rosji – powiedział Sieczin dziennikarzom w odniesieniu do projektu Wostok Oil.
Wesprzyj nas
Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.