ROMANIA MONITOR
Data: 24 lutego 2019
Plan Federalizacji Mołdawii
Przedstawiciele opozycyjnego Bloku ACUM (Teraz) stwierdzili że prezydent Dodon przedstawił plan federalizacji Mołdawii podczas konferencji dotyczącej bezpieczeństwa, która odbyła się w Monachium 16 lutego 2019. Sam prezydent jedynie zakomunikował, że przedstawił główne założenia polityki zagranicznej Mołdawii podczas rozmów z partnerami w Monachium. Według przedstawicieli opozycji: Mai Sandu, Andreia Năstase oraz Igora Munteanu, federalizacja Mołdawii wiązałaby się z upodmiotowieniem reżimu w Naddniestrzu, natomiast dla Kiszyniowa takie rozwiązanie nie przyniosłoby żadnej korzyści. Przedstawiciele opozycji podkreślili także, że federalizacja Mołdawii jest rosyjskim planem, który jest niezgodny z Konstytucją. Igor Munteanu zaznaczył, że w takim scenariuszu Mołdawia stałaby się słabym państwem podzielonym na kantony kontrolowane przez międzynarodowe siły, według podobnych zasad jakie zastosowano w Bośni i Hercegowinie. Kolejna obawa opozycji związana z procesem federalizacji Mołdawii dotyczy konstytucyjnej kontroli nad Naddniestrzem ze strony organów centralnych.
Proces pokojowy pomiędzy Mołdawią i Naddniestrzem jest jednym z zagadnień omawianych w kampanii wyborczej w Mołdawii. Mogłoby się wydawać, że Igor Dodon próbuje wrócić do rozstrzygnięć konfliktu Mołdawii z Naddniestrzem prezentowanych w Memorandum Kozaka, odrzuconym przez władze w Kiszyniowie w 2003, mającym na celu federalizację Mołdawii i utworzenie autonomicznych jednostek administracyjnych Naddniestrza i Gagauzji posiadających prawo weta w tworzeniu prawa na gruncie państwowym. Biorąc jednak pod uwagę osłabienie pozycji prezydenta Mołdawii oraz jego zaplecza politycznego przy takim rozwiązaniu konfliktu z Naddniestrzem to zapowiedzi Dodona z Monachium można potraktować jako część kampanii wyborczej. W przypadku federalizacji Mołdawii, Naddniestrze posiadające swoje autonomiczne związki z Federacją Rosyjską stałoby się niezależnym graczem politycznym, który mógłby stanowić zagrożenie dla pozycji lidera, jakim jest Igor Dodon wśród wyborców zorientowanych prorosyjsko. Przekaz Igora Dodona podczas konferencji monachijskiej skierowany był do państw zachodnich, które sprzeciwiają się planom federalizacji Mołdawii, wymuszanej przez Rosje. Wydaje się zatem, że wystąpienie prezydenta Dodona miało stanowić ostrzeżenie dla państw Zachodu, co uwiarygodniałoby wobec władz rosyjskich jego politykę zagraniczną. Prawdopodobnie, po wyborach z 24 lutego 2019 roku kwestia rozwiązań pokojowych z Naddniestrzem nie będzie podnoszona z taką intensywnością jak to miało miejsce w kampanii wyborczej, ponieważ zarówno dla opozycji, jak i dla prezydenta Mołdawii federalizacja państwa jako sposób rozstrzygnięcie konfliktu z Naddniestrzem nie jest korzystna.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.