RUSSIA MONITOR

Data: 24 kwietnia 2018

Nowa kadencja, stara polityka energetyczna

Władimir Putin wygrał wybory pod hasłem polityki kontynuacji i zasadniczo utrzymania dotychczasowego kursu politycznego. W kolejnej kadencji prezydenckiej nie należy oczekiwać poważniejszych zmian również w obszarze polityki energetycznej Rosji. Opierać się ona wciąż będzie na dwóch filarach w postaci państwowych gigantów Gazprom (gaz) i Rosnieft (ropa naftowa). Na ich czele nadal pozostaną zaufani i sprawdzeni Aleksiej Miller i Igor Sieczin

SOURCE: KREMLIN.RU

Polityka energetyczna to ostatni odcinek, na którym Putin nie jest izolowany na arenie międzynarodowej. Będzie więc robił wszystko, aby zagraniczne koncerny i inne państwa postrzegały współpracę z takimi firmami, jak Gazprom i Rosnieft, w kategoriach czysto biznesowych i zysku. Rząd zapewnia preferencyjne warunki działania obu spółkom. Nie chodzi tylko o faworyzowanie ich w różnych spornych sytuacjach, ale też blokowanie wejścia w ich sfery działania prywatnych koncernów. Jak choćby w przypadku Łukoilu, który starał się o dostęp do złóż w rosyjskich wodach.

Gazprom i Rosnieft są traktowane priorytetowo. Gdy zachodnie sankcje odcięły te firmy od taniego finansowania na rynkach światowych, Kreml zlecił bankowi centralnemu zapewnienie – poprzez specjalnie wskazane banki – finansowania obu koncernom. Wykonują one bowiem politykę państwa. W przypadku Gazpromu są to przede wszystkim wielkie projekty eksportowych gazociągów: Siła Syberii (do Chin), Turkish Stream (do Turcji i na Bałkany), Nord Stream 2 (do Niemiec). Łącznie wartość tych projektów to nawet 55 mld dolarów. Gazprom jest też ważnym narzędziem polityki Moskwy wobec Ukrainy. Z kolei Rosnieft pomaga rosyjskim sojusznikom w świecie, pompując pieniądze w projekty w takich krajach, jak Wenezuela czy Irak.

Nie mniej ważna jest rola Gazpromu i Rosnieftu w polityce krajowej. To właśnie zlecenia i kontrakty na różnego rodzaju prace podwykonawcze są jednym z głównych źródeł dochodu dla firm należących do bliskich Putinowi biznesmenów w rodzaju Rotenbergów, Kowalczuków czy Giennadija Timczenki. Zresztą jeśli chodzi o tego ostatniego, to w nowej kadencji prezydenckiej można oczekiwać realizacji ambicji związanego z nim Novateku. To największa dziś prywatna firma gazowa w Rosji. To właśnie konkurencja Novateku z Gazpromem, ale też kontrolowanego przez Rosnieft Rosnieftiegazu z Gazpromem, mogą stać się głównym problemem w polityce energetycznej Kremla w najbliższych latach. Reżim nie może sobie pozwolić na likwidację monopolu Gazpromu, więc pozwala jego rywalom szukać sobie swego rodzaju niszy na rynku. W przypadku Novateku jest to LNG. Dziś Novatek stoi na czele dużych projektów LNG w Arktyce, mając wsparcie Kremla i rządu. To z państwowych de facto funduszy sfinansowano budowę koniecznej infrastruktury, a na dodatek Novatek dostał podatkowe ulgi.

Wszystkie teksty publikowane przez Fundację Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła oraz autora. Obrazy nie mogą być wykorzystywane bez pozwolenia.

Powiązane wpisy
Top