Russia Monitor to przegląd najistotniejszych wydarzeń dotyczących szeroko pojętej polityki bezpieczeństwa w Rosji oraz polityki zagranicznej Kremla.
Data: 23 stycznia 2023 Autor: Grzegorz Kuczyński
Najważniejszy sojusznik Rosji w Afryce
Republika Południowej Afryki z racji na swoje położenie, potencjał i rolę w polityce Afryki, jak też członkostwo w grupie BRICS, jest dla Rosji cennym partnerem. Pod rządami Afrykańskiego Kongresu Narodowego RPA prowadzi politykę bardzo przyjazną Moskwie, co jest ważne szczególnie teraz, w czasie wojny Rosji z Ukrainą.
W dniach 17-27 lutego południowoafrykańska flota wojenna ma przeprowadzić wspólne ćwiczenia pod kryptonimem „Mosi” (pol. Dym) z okrętami z Rosji i Chin. Zaplanowano je u wybrzeży RPA w okolicach Durbanu, największego portu w południowej Afryce, i Richards Bay, około 180 km dalej na północ. W planie jest ćwiczenie „ostrzału artyleryjskiego i działań obrony przeciwlotniczej”. Rosja wyśle na ćwiczenia dwa okręty. Poprzednie wspólne ćwiczenia morskie Rosji, Chin i RPA odbyły się w listopadzie 2019 roku w pobliżu Przylądka Dobrej Nadziei i południowoafrykańskiego miasta Kapsztad. Południowa Afryka nigdy nie potępiła Rosji za inwazję na Ukrainę i jako przewodnicząca w tym roku grupy BRICS ma zamiar realizować agendę bardzo odpowiadającą Moskwie, jednak wspólne przedsięwzięcie militarne w czasie inwazji Rosji na Ukrainę to już krok dalej. Takie jednoznaczne stawianie się po stronie Moskwy budzi niepokój. Największa partia opozycyjna w RPA zakwestionowała sens tych ćwiczeń. – Sprawia to wrażenie, że nie jesteśmy neutralni, ale stronniczy. Może to zrazić do nas innych ważnych partnerów handlowych, np. z Zachodu – powiedział Kobus Marais, minister obrony w gabinecie cieni partii Democratic Alliance. Opozycja wskazuje, że podkreślanie bliskości z Rosją tylko zaszkodzi RPA. To USA, Niemcy, Japonia i Wielka Brytania są najważniejszymi partnerami handlowymi Afryki Południowej, podczas gdy Rosji nie ma nawet w pierwszej piętnastce. RPA będzie sprawować przewodnictwo w BRICS w 2023 roku. Prezydent Cyril Ramaphosa, znany z sympatii do Rosji, będzie chciał polityką zagraniczną wzmocnić swą pozycję. RPA wykorzystuje prezydencję w ugrupowaniu BRICS do forsowania agendy Moskwy. Rządząca partia Afrykański Kongres Narodowy (ANC) ogłosiła plany poszukiwania nowych członków bloku w 2023 roku. ANC skrytykował wcześniej członków NATO za wspieranie Ukrainy. Projekt planu prezydencji w 2023 roku stwierdza, że RPA wzmocni relacje z Kubą i Wenezuelą, opowiadając się za zniesieniem „represyjnych i brutalnych sankcji” nałożonych na te kraje, a także na Iran, Syrię i Zimbabwe. ANC popiera też w dokumencie referendum w sprawie głosowania nad zjednoczeniem Republiki Irlandii i Irlandii Północnej. Mówiąc krótko, polityka, która będzie sprzyjała Rosji, ale przede wszystkim ma antyzachodnie ostrze.
Wesprzyj nas
Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.