RUSSIA MONITOR

Data: 29 marca 2020

Koronawirus w Rosji. Kreml zmienia strategię

Władimir Putin przyznał w końcu, że Rosja nie jest wyjątkiem na drodze rozszerzania się koronawirusa. Szybkie zamknięcie granic z Chinami było skuteczne tylko przez pewien czas – okazało się bowiem, że większym zagrożeniem, dużo trudniejszym do neutralizacji, są Rosjanie wracający do kraju z Europy, szczególnie tak popularnych turystycznie krajów, jak Włochy i Hiszpania. Orędzie telewizyjne Putina z 25 marca to punkt zwrotny w walce władz z epidemią. Jednak wydaje się, że prezydent popełnił błąd, nie wprowadzając obostrzeń podobnych do tych w innych krajach, a jedynie ogłaszając tydzień wolny od pracy. Przy braku samodyscypliny Rosjan może to przyczynić się nawet do zwiększenia liczby zakażonych, a nie ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa.

ŹRÓDŁO: KREMLIN.RU

W niedzielę rano 29 marca w Rosji liczba zakażeń wynosiła 1534. Najwięcej infekcji w Moskwie (ponad 1000), ale epidemia ma już charakter ogólnokrajowy. W stolicy nie brakuje ludzi, którzy zbierali się w parkach i urządzali grilla. Powszechnie też mieszkańcy Moskwy nie przestrzegają zasady utrzymywania między sobą 2 metrów odległości. Z dniem 30 marca Rosja zamyka tez całkowicie granice – problem w tym, że epidemia ma już charakter wewnętrzny. Doszło do tego z powodu błędów popełnianych przy diagnozowaniu koronawirusa – w efekcie bardzo długo oficjalna statystyka zakażeń była dużo niższa od faktycznej.

Wesprzyj nas

Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.

Wspieram

Gdy władze wyciągnęły wnioski z błędów (przede wszystkim wykorzystywania jednego laboratorium na Syberii, opierającego się na protokole testowym nie wykrywającym większości przypadków pozytywnych), było już za późno. Po wizycie w szpitalu zakaźnym i naradzie z ministrami i doradcami, Putin wygłosił orędzie, w którym ogłosił wprowadzenie nowych restrykcji, tydzień wolnego, ale też odłożenie na czas nieokreślony ogólnokrajowego głosowania nad poprawkami do konstytucji. Miało się ono odbyć 22 kwietnia. Nie ma ono wiążącego charakteru, bo poprawki już zgodnie z prawem stały się faktem. Ale Putin chciał nadać przedłużeniu swych rządów legitymację społeczną. Ostatnio pojawiły się jednak sygnały o niskiej frekwencji i dużym sprzeciwie Rosjan wobec zmian. W tej sytuacji epidemia koronawirusa stała się dla Kremla wygodnym pretekstem do przesunięcia głosowania – nie wiadomo na kiedy. Sytuację komplikuje gwałtowny spadek wartości rubla oraz spadek wpływów do budżetu z tytułu sprzedaży ropy. To skutki wojny cenowej sprowokowanej przez Rosję wyjściem z OPEC+.

Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.

TAGS: 

 

Powiązane wpisy
Top