UKRAINE MONITOR
Data: 31 sierpnia 2022 Autor: Grzegorz Kuczyński
Kolejny zdrajca w kręgu SBU
Kierujący Instytutem Szkolenia Kadr Prawnych dla Służby Bezpieczeństwa Ukrainy na Narodowym Uniwersytecie Prawa im. Jarosława Mądrego został zatrzymany w związku z podejrzeniem zdrady stanu – poinformowała Prokuratura Generalna Ukrainy. To kolejna osoba pracująca lub mająca powiązania z SBU, która została zatrzymana w związku z działalnością na rzecz Rosji.
„Podejrzany w lutym i marcu 2022 roku namawiał żołnierzy, by nie stawiali oporu państwu-agresorowi i przechodzili na stronę wroga” – twierdzi Prokuratura Generalna. Nazwiska zatrzymanego p.o. szefa Instytutu Szkolenia Kadr Prawnych dla SBU nie podano. To jednak kolejny cios w reputację tej instytucji. Według danych z 17 lipca zarejestrowano 651 spraw karnych dotyczących zdrady stanu i kolaboracji z rosyjskim okupantem wśród pracowników prokuratury, organów śledczych i innych organów ochrony prawa. Sytuacja w SBU okazała się na tyle zła, że prezydent Wołodymyr Zełenski odsunął szefa Służby, swego przyjaciela, a w ostatnich tygodniach w szeregach SBU mamy do czynienia z poważnymi kadrowymi zmianami. Niedawno okazało się, że samobójstwo popełnił szef SBU w obwodzie kirowohradzkim w środkowej Ukrainie. Powody tego czynu nie są znane, ale mogą mieć związek z rozliczeniami w SBU za jej postawę wobec inwazji rosyjskiej. Gdy Rosja zaatakowała 24 lutego, większość kierownictwa SBU uciekła z Kijowa do Lwowa. Paraliżowi służby zapobiegła postawa kierownictwa średniego szczebla, które podejmowało decyzje i przeprowadzało operacje na własną odpowiedzialność. W lipcu od pełnienia obowiązków szefa SBU prezydent Zełenski odsunął Iwana Bakanowa. Powodem miało być to, że po inwazji Rosji wielu pracowników służby przeszło na stronę Moskwy lub wcześniej już z nią współpracowało. Tak jak były szef krymskiej SBU. W lipcu aresztowano byłego szefa zarządu SBU w Autonomicznej Republice Krym. Oleg Kulinicz ma zarzuty z trzech artykułów kodeksu karnego: udziału w grupie przestępczej, zdrady stanu i przekazywania tajemnic państwowych obcemu państwu. Grozi mu do 15 lat więzienia. Jeden ze współpracowników Kulinicza, Igor Sadochin został zatrzymany jeszcze w marcu pod zarzutem zdrady. Miał przekazać Rosjanom mapę pól minowych na przesmyku łączącym Krym z resztą Ukrainy oraz lokalizację ukraińskiej obrony przeciwlotniczej. Po odsunięciu Bakanowa Zełenski powiedział, że może dojść nawet do kilkudziesięciu dymisji w SBU. Część już stała się faktem. Na ogół są to ludzie, którym zaufał Bakanow. 19 lipca Zełenski zwolnił zastępcę Bakanowa i czterech szefów obwodowych zarządów SBU (już wcześniej zwolnił m.in. naczelników służby w obwodach charkowskim i chersońskim). Zełenski zapewnia, że obecna czystka w SBU ma wzmocnić tą instytucję i sprawić, że lepiej będzie radziła sobie z wrogiem w wojennych warunkach.
Wesprzyj nas
Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.