Russia Monitor to przegląd najistotniejszych wydarzeń dotyczących szeroko pojętej polityki bezpieczeństwa w Rosji oraz polityki zagranicznej Kremla.
Data: 16 maja 2023 Autor: Grzegorz Kuczyński
Eksport rosyjskiej ropy morzem ciągle rośnie
Rosja sprzedaje drogą morską ropę na poziomie najwyższym od początku 2022 roku, zanim zaatakowała Ukrainę na pełną skalę. Nie przeszkadzają jej w tym zachodnie sankcje. Surowiec jest transportowany do Azji, przede wszystkim do Indii i Chin. Szczególnie dla Indii to świetny interes, bo przetwarza w swych rafineriach tani surowiec z Rosji i następnie paliwa sprzedaje z dużym zyskiem w Europie, gdzie jej udział w sektorze sprzedaży oleju napędowego i paliwa lotniczego rośnie z miesiąca na miesiąc.
Eksport morski ropy naftowej z Rosji wzrósł od początku kwietnia o 10 proc. W ciągu czterech tygodni do 12 maja osiągnął poziom 3,61 mln baryłek dziennie (bpd) – wynika z danych o tankowcach wypływających z rosyjskich portów. To oznacza ciągły wzrost, bo w okresie 7 kwietnia – 5 maja było to 3,55 mln bpd. Eksport ciągle rośnie, mimo że Rosja oficjalnie ogłosiła ograniczenie produkcji ropy o 500 tys. bpd do końca 2023. To sprawia, że część analityków wątpi w prawdziwość tej deklaracji. Prawie cały eksport morski trafia do Chin i Indii, a reszta do „nieznanych” miejsc w Azji, co i tak oznacza, że ostatecznie wyląduje w rafineriach Chin, Indii lub jeszcze ewentualnie Turcji. Z roli Indii w faktycznym omijaniu sankcji przez Rosję zdaje sobie sprawę Zachód. Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell wspomina o przeciwdziałaniu temu procederowi przez kraje UE, ale muszą to być działania rządów krajowych – uderzające w firmy, które importują z Indii paliwa wyprodukowane z rosyjskiej ropy. Co wcale nie będzie łatwe, ani politycznie, ani technicznie. Tymczasem rosyjska ropa drożeje, co jest dobrą informacją dla budżetu federalnego, zwłaszcza w połączeniu ze wspomnianym wzrostem eksportu. Średnia cena eksportowa ropy klasy Urals w kwietniu wyniosła 58,63 USD za baryłkę. To o prawie 23 proc. więcej niż w marcu i bardzo blisko pułapu cenowego 60 USD za baryłkę Urals ustalonego przez kraje G7 w celu ograniczenia wpływów do rosyjskiego budżetu. W ten sposób kurczy się też różnica między Urals a Brent.
Wesprzyj nas
Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.
All texts published by the Warsaw Institute Foundation may be disseminated on the condition that their origin is credited. Images may not be used without permission.