BELARUSALERT – DZIEŃ 41 & 42

Data: 21 września 2020

Łukaszenka zamyka granice, oprócz jednej | Kolejny marsz kobiet, coraz niższa frekwencja

18 września okazało się, że granice Białorusi z Polską i z Litwą nie zostały jednak zamknięte, co zapowiadał dzień wcześniej Łukaszenka. W reakcji na groźbę białoruskiego przywódcy premier Litwy Saulius Skvernelis zapowiedział, że jeśli Białoruś zamknie granice, Polska i Litwa zamkną swoje przejścia dla białoruskich towarów jadących na Zachód. Rada Praw Człowieka ONZ przyjęła w piątek rezolucję w sprawie Białorusi. Na forum Rady za pośrednictwem łączy wideo głos zabrała Swiatłana Cichanouska. Zgodnie z rezolucją przed końcem roku Wysoka Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka Michelle Bachelet ma przedstawić raport o sytuacji na Białorusi. Za głosowały 23 kraje, 2 były przeciw, zaś 22 wstrzymały się od głosu. Przyjęcie rezolucji próbowała uniemożliwić Rosja, która nie ma prawa głosu w Radzie (jest obserwatorem). Rosjanie wnosili kilkanaście poprawek, ale wszystkie odrzucono. Rezolucję skrytykował szef białoruskiej dyplomacji. Minister spraw zagranicznych Uładzimir Makiej ostrzegł też, że Mińsk odpowie na ewentualne sankcje UE własnym sankcjami personalnymi. Taka lista ma być już gotowa. Z wypowiedzi Makieja wynika, że może też dojść do ograniczenia obecności zagranicznych mediów na Białorusi. Tymczasem adwokat Maryi Kalesnikawej poinformowała w piątek, że opozycjonistka, oskarżona o wzywanie do działań na szkodę bezpieczeństwa państwa, pozostanie w areszcie do 8 listopada. Maksim Znak, inny członek Rady Koordynacyjnej, któremu postawiono taki sam zarzut, ogłosił 18 września głodówkę.

Centrum praw człowieka Wiasna poinformowało w sobotę wieczorem, że podczas protestu kobiet w Mińsku zatrzymano co najmniej 342 osoby, z czego część szybko wypuszczono. Na tradycyjny sobotni marsz kobiet w stolicy wyszło 19 września około 2000 osób. Uczestniczki protestu były zatrzymywane przez funkcjonariuszy OMON i zamaskowanych mężczyzn w kombinezonach bez oznak rozpoznawczych. Frekwencja na marszu kobiet 19 września potwierdza spadek zaangażowania Białorusinów w protesty. Tydzień wcześniej wzięło w nim udział około 10 000 osób. Za to tym razem było zdecydowanie więcej zatrzymań – tydzień wcześniej tylko około 50, czyli blisko siedem razy mniej niż 19 września. Tymczasem MSZ Rosji po raz pierwszy tak stanowczo odniosło się do aktywności międzynarodowej Swiatłany Cichanouskiej. Rzeczniczka resortu Maria Zacharowa oświadczyła, że zaproszenie białoruskiej opozycjonistki na spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw UE jest naruszeniem karty Narodów Zjednoczonych. To reakcja na informację Brukseli, że w poniedziałek 21 września ma dojść do nieformalnego spotkania szefa dyplomacji UE Josepa Borrella i ministrów spraw zagranicznych państw członkowskich z Cichanouską. Spotkanie odbędzie się w dniu, w którym zaplanowano posiedzenie Rady UE, na którym omawiana będzie sprawa wprowadzenia sankcji wobec reżimu Łukaszenki. Z kolei rzecznik MSZ Białorusi oznajmił, że zaproszenie Cichanouskiej na spotkanie szefów dyplomacji państw UE będzie otwartą ingerencją w sprawy Białorusi.

Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.

TAGS: migration crisis, NATO, Belarus, Russia

 

Powiązane wpisy
Top