ROMANIA MONITOR
Data: 26 stycznia 2019
Parlamentarne wybory w Mołdawii z perspektywy UE
Maja Kocijanić, rzeczniczka Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych (ESDZ), w wywiadzie dla portalu Moldova.org, przedstawiła stanowisko UE w kwestii wyborów parlamentarnych w Republice Mołdawii. Wybory te zostały rozpisane na 24 lutego 2019 roku, a początek kampanii wyborczej nastąpi 25 stycznia. Mołdawskie wybory będą bacznie monitorowane przez Unię Europejską. Obawy związane z tymi wyborami są skutkiem zmian w prawie wyborczym w Mołdawii z 2017 roku, które spotkały się ze sprzeciwem Unii Europejskiej. Bruksela zarzuca władzom Mołdawii wprowadzenie zmian w prawie wyborczym, które faworyzują rządzącą Partię Demokratyczną Mołdawii (Partidul Democrat din Moldova). UE protestowała także przeciwko unieważnieniu wyborów na mera Kiszyniowa, które wygrał kandydat pozaparlamentarnej opozycji.
Unia Europejska jest zainteresowana utrzymaniem swoich wpływów w Mołdawii, przede wszystkim ze względu na bezpośrednie sąsiedztwo z tym państwem. Przewodnictwo Rumunii w Radzie Unii Europejskiej w pierwszej połowie 2009 roku, wydaje się sprzyjać utrzymaniu bliskich kontaktów z Kiszyniowem, ponieważ Bukareszt jest głównym orędownikiem integracji europejskiej Mołdawii.
Lutowe wybory parlamentarne będą stanowić zatem test na trwałość procesu integracji europejskiej. Zwycięstwo pro prezydenckiej Partii Socjalistów Republiki Mołdawii (Partidul Socialiştilor din Republica Moldova) będzie oznaczało że społeczeństwo mołdawskie opowiada się za integracją z Rosją i nie chce kontynuacji procesu integracji europejskiej.
Kolejnym niebezpiecznym zjawiskiem mogą być nieprawidłowością w procesie wyborczym, które pozwolą zwyciężyć partii rządzącej. W takim przypadku Partia Demokratyczna Mołdawii nie stanowiłaby wiarygodnego partnera dla Unii Europejskiej.
Przyszły proces integracji europejskiej będzie możliwy jedynie, jeżeli rząd w Mołdawii dostosuje swoje prawodawstwo do standardów UE. W innym przypadku próba pozorowania reform doprowadzi do stagnacji relacji EU-Mołdawia. Taki scenariusz mógłby być również korzystny dla Federacji Rosyjskiej, która w sporze Kiszyniowa z UE mogłaby znaleźć przestrzeń do zwiększenia swoich wpływów, próbując nawiązać współpracę z rządem, który bez silnej legitymizacji społecznej i przy nieufnej postawie Brukseli wobec przemian w Mołdawii, mógłby podjąć dialog z Moskwą.
Unia Europejska może budować swój kapitał społeczny jedynie wspierając społeczeństwo obywatelskie w Mołdawii i pilnując przestrzegania zasad demokracji. Stąd rzeczniczka ESDZ wystąpiła publicznie z apelem do władz Mołdawii o uszanowanie zasad pluralizmu w procesie wyborczym.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.