UKRAINE MONITOR
Data: 6 maja 2019
Pierwsze starcie Zełenskiego z parlamentem
Pierwsze spotkanie prezydenta-elekta z przedstawicielami frakcji parlamentarnych zakończyło się patem. Wygląda na to, że większość deputowanych nie chce dopuścić do inauguracji 19 maja. Jeśli Rada Najwyższa zdecyduje, że Zełenski przejmie obowiązki głowy państwa później niż 27 maja, straci prawo do rozwiązania parlamentu przed upływem jego kadencji i wybory odbędą się na jesieni. Zełenskiemu zależy na szybszych wyborach, by jego partia uzyskała jak najlepszy wynik, na fali jego zwycięstwa w wyborach prezydenckich 21 kwietnia.
Czwartego maja odbyło się spotkanie prezydenta-elekta Wołodymyra Zełenskiego z szefami frakcji parlamentarnych w sprawie daty jego inauguracji. Nie przyniosło ono porozumienia. Zełenski chce, by zaprzysiężenie odbyło się 19 maja. Ustalono, że to deputowani zdecydują o dacie inauguracji na najbliższym posiedzeniu Rady Najwyższej 14 maja.
Na spotkanie z prezydentem-elektem nie przyszli szefowie frakcji większości rządzącej – Bloku Petra Poroszenki i Frontu Ludowego byłego premiera Arsenija Jaceniuka. Inne ugrupowania reprezentowane były przez szefów bądź innych przedstawicieli. Nie było też szefowej frakcji Batkiwszczyna, Julii Tymoszenko. Natomiast spotkanie zupełnie zignorowała Partia Radykalna Ołeha Liaszki. Może to wszystko oznaczać, że Zełenski będzie miał poważny problem z przeforsowaniem daty 19 maja. Wybory do Rady Najwyższej Ukrainy zaplanowano na jesień. Prezydent ma prawo rozwiązać parlamentu w okresie do pół roku przed wyborami (art. 90 Konstytucji). Biorąc pod uwagę, że obecny parlament zaczął działać 27 listopada 2014 roku, oznacza to, że prezydent będzie miał możliwość rozwiązania Rady Najwyższej do 27 maja 2019 roku. Później już nie. Datę inauguracji ustala Rada Najwyższa. Uroczystość powinna odbyć się w ciągu 30 dni od momentu ogłoszenia przez CKW oficjalnych wyników wyborów prezydenckich, ale nie później niż 3 czerwca. Jeśli zabraknie większości 226 głosów dla konkretnej daty inauguracji, decyzję podejmuje przewodniczący parlamentu Andrij Parubij.
Wesprzyj nas
Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.
Zełenski nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy po wczesnej inauguracji rozwiąże parlament i ogłosi przedterminowe wybory. Ekipa Zełenskiego nie ukrywa, że chce jak najszybszych wyborów, dopóki prezydent-elekt jest na fali po imponującym zwycięstwie. Popularność Zełenskiego miałaby pomóc w zwycięstwie zarejestrowanej w 2017 roku partii Sługa Narodu. Przeciwnicy Zełenskiego liczą, że wydłużenie czasu na kampanię wyborczą sprawi, że nowy szef państwa popełni więcej błędów i dzięki temu do planowanych na jesień wyborów parlamentarnych liczba zwolenników Zełenskiego znacząco się zmniejszy. Przeciwnicy daty wskazanej przez Zełenskiego znaleźli już pretekst, by się na nią nie zgadzać. 19 maja to na Ukrainie Dzień Pamięci Ofiar Represji Politycznych. Zdaniem przeciwników propozycji Zełenskiego, w takim dniu nie wypada organizować wielkich uroczystości w rodzaju inauguracji prezydenckiej, ale powinien to być dzień zadumy i refleksji. Po spotkaniu Zełenski poinformował, że nadal upiera się przy dacie 19 maja. Zareagowali na to zwolennicy prezydenta-elekta w mediach społecznościowych mobilizując się do przyjścia przed parlament w dniu 14 maja, gdy będzie się decydowała data inauguracji.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.