UKRAINE MONITOR

Data: 8 lutego 2019

Medwedczuk na celowniku. Rosja w kampanii wyborczej

Zapis w konstytucji o dążeniu do UE i NATO, zakaz dla rosyjskiej obserwacji wyborów na Ukrainie, wreszcie postępowanie przeciwko głównemu adwokatowi interesów Kremla w Kijowie. Nie ma wątpliwości, że to wszystko ma też swój wyborczy kontekst. Niewątpliwie wszystkie wymienione działania są dobre dla interesu państwa ukraińskiego, a że przy okazji sprzyjają też prezydentowi… Wszak to Petro Poroszenko zbudował swój program wyborczy na konfrontacji z Rosją, i to dla jego notowań najbardziej korzystne będzie zdominowanie kampanii prezydenckiej przez temat Rosji.

ŹRÓDŁO: KREMLIN.RU

Szczególnie ciekawy jest wątek Wiktora Medwedczuka. 64-letni Medwedczuk był niegdyś szefem administracji prezydenckiej Leonida Kuczmy. Władimir Putin jest ojcem chrzestnym jego córki. W 2014 r. Medwedczuk został objęty amerykańskimi sankcjami jako jeden z odpowiedzialnych za wojskową interwencję Rosji na Krymie i referendum w sprawie przyłączenia półwyspu do Federacji Rosyjskiej. Obecnie Medwedczuk uważany jest na Ukrainie za głównego lobbystę interesów Kremla. Co nie przeszkadzało obecnym władzom w Kijowie korzystać z jego usług. Medwedczuk uczestniczył m.in. w rozmowach o wymianie jeńców w konflikcie między prorosyjskimi separatystami a siłami rządowymi w Donbasie na wschodzie Ukrainy.

Medwedczuk zaktywizował się politycznie w związku ze zbliżającymi się wyborami. Pod koniec lipca 2018 roku przyjął zaproszenie do partii Za Życie Wadima Rabinowycza. W listopadzie 2018 roku Rabinowycz połączył siły z częścią Bloku Opozycyjnego związaną z tzw. klanem gazowym. Rabinowycz i jego partia zaczęli naciskać na jednoczenie sił prorosyjskich zaraz po przyłączeniu się do ugrupowania Medwedczuka. Ich kandydatem w wyborach prezydenckich jest tak naprawdę Jurij Bojko. To właśnie podczas niedawnego zjazdu kierownictwa partii Opozycyjna Platforma – Za Życie w Kijowie Medwedczuk oświadczył, że w Donbasie należy utworzyć region autonomiczny z własnym parlamentem i rządem; status tego regionu miałby być zatwierdzony w ukraińskiej konstytucji. Prokuratura Generalna Ukrainy wszczęła postępowanie przeciwko Medwedczukowi. Zdaniem prokuratury można się w tych słowach dopatrywać przestępstw mówiących o zamachu na integralność terytorialną Ukrainy (art. 111 cz. 1 kodeksu karnego) oraz zdradzie stanu (art. 110 cz. 1 kodeksu karnego). Medwedczuk oświadczył, że sprawa przeciwko niemu jest „absurdalna i całkowicie bezprawna”, a władze wyrównują rachunki polityczne z oponentami i chcą wprowadzić represje przeciwko niewygodnym ludziom.

Medwedczuka tolerowano do niedawna, a wcześniej nawet dopuszczano do takich spraw jak rokowania w grupie mińskiej czy wymiana jeńców, bo był tak naprawdę jedynym i to bezpośrednim kanałem komunikacji z Kremlem. Jednak w roku dwóch kluczowych kampanii wyborczych polityk ten staje się coraz poważniejszym zagrożeniem, także z racji swych wpływów w mediach. Jego słowa, którymi zajęła się prokuratura, wpisują się w strategię Kremla, który dąży do faktycznej legalizacji separatystów w Donbasie poprzez przyjęcie przez Kijów autonomii dla tego regionu. Wtedy obóz moskiewski na Ukrainie uzyskałby też duży wpływ na politykę całego państwa. Walka z takimi poglądami w kampanii wyborczej jest niewątpliwie w interesie bezpieczeństwa Ukrainy. Jest też zarazem sprzyjająca Poroszence, który prowadzi kampanię pod hasłem obrony kraju przez Rosją. Sprawa Medwedczuka po skazaniu Janukowycza wzmocnią notowania prezydenta. Tak jak zarzuty kierowane pod jego adresem niedawno na konferencji zwołanej przez obalonego prezydenta.

All texts published by the Warsaw Institute Foundation may be disseminated on the condition that their origin is credited. Images may not be used without permission.

Powiązane wpisy
Top