BALTIC MONITOR
Data: 3 sierpnia 2018
Rosja stawia na młodych
Litwa, Łotwa i Estonia odziedziczyły po związku sowieckim liczne mniejszości rosyjskojęzyczne. Są to wbrew pozorom nie tylko Rosjanie, a społeczności całego dawnego imperium. Powszechnym, choć błędnym, założeniem jest, że te diaspory są jednorodne politycznie (zogniskowane prorosyjsko), a w związku z tym wykorzystywane jako narzędzie tzw. wojny hybrydowej. Rzeczywistość jak zwykle okazuje się bardziej skomplikowana, ponieważ wspólnym czynnikiem dla zamieszkujących kraje bałtyckie Białorusinów, Rosjan, Ukraińców, czy nawet Polaków, jest w zasadzie wyłącznie wspólnota języka rosyjskiego.
Aby zmienić tę sytuację i wpływać na poglądy społeczno-polityczne bałtyckich rosyjskojęzycznych, Federacja Rosyjska wykorzystuję koncept „Rodaków” (rus. Соотечественники). Intensywnie rozwijany w ciągu lat projekt polega na uczynnieniu z diaspory rosyjskojęzycznej narzędzia politycznego w rękach Kremla. Środkami, które są wykorzystywane do osiągnięcia tego celu, jest – często upolityczniona – współpraca kulturalna. Pieniądze przekazywane na podtrzymywanie i pielęgnowanie więzi kulturowych skutecznie finansują również imperialny komponent ideologiczny – „Ruskij Mir”.Idea rosyjskiego „Rodaka” składa się więc z uwewnętrzniania rosyjskiego „etnosu” oraz bardzo wyraźniej samoidentyfikacji i poczucia przynależności (również politycznej) do diaspory.
Wsparcie imperialnej polityki Rosji przez „Rodaków” jest warunkowane czynnikami społeczno-kulturowymi, ale też kwestiami socjoekonomicznymi. Współdzielenie języka, kultury i historii nie jest wyłącznym determinantem świadomości politycznej, znaczący wpływ ma również miejsce w ekonomicznej hierarchii społeczeństwa. Połączenie obu czynników najskuteczniej wpływa na uwewnętrznienie poglądów prokremlowskich, np. wyobcowanie językowe (charakterystyczne dla osób starszych, które mają trudności z językiem państwowym) razem z ekonomicznym (zamieszkiwanie biedniejszych regionów). Takie zestawienie czynników, połączone niezdolnością do emigracji lub przywiązaniem do miejsca urodzenia, wspólnie stanowi bardzo podatne środowisko dla „putinizacji” jednostki. Doskonale obrazuje to wysokie poparcie wyborcze dla partii uznawanych za prorosyjskie w biedniejszych regionach Łotwy i Estonii, gdzie zamieszkuje dominujący odsetek rosyjskojęzycznych.
Szkoła liderów
Skuteczne zarządzanie potencjałem politycznym Rodaków możliwe jest dzięki budowaniu sieci liderów w społecznościach lokalnych, dlatego polityka Federacji Rosyjskiej wobec Rodaków w krajach bałtyckich coraz częściej skupia się na roli młodzieży. Kreml kieruje do rokującej rosyjskojęzycznej młodzieży ofertę programów i wydarzeń, która dostosowana jest do różnorodnych profili – zależnie od zapotrzebowania, o charakterze globalnym albo regionalnym. Przykładem kremlowskiej strategii, znanej jeszcze od czasów zimnej wojny, jest Światowy Dzień Młodzieży i Studentów (World Festival of Youth and Students), który w ubiegłym roku miał miejsce w Soczi. Wydarzenie, które od lat 40-tych odbywa się w krajach socjalistycznych, już w czasie zimnowojennej rozgrywki mocarstw zostało uznane przez Departament Stanu USA za narzędzie wpływu. Warto jednak pamiętać, że wiele wydarzeń odbywa się wyłącznie lokalnie i skierowane jest do młodych rosyjskojęzycznych obywateli Łotwy, Estonii i Litwy: szkoły językowe, stypendia na studia w Rosji, warsztaty z zakresu edukacji i kultury, które pogłębiają kompetencje młodzieży.
Szczególnie niepokojące sią obozy militarno-sportowe służące otwartej ideologizacji, w których uczestniczą również dzieci z krajów bałtyckich. Młodzież w trakcie obozów przechodzi bardzo podstawowe szkolenie wojskowe, uwzględniające obsługę broni i zwiad wojskowy. Uzupełnieniem zajęć fizycznych jest rosyjska ideologia imperialna: uczestnicy noszą mundury przypominające obecne umundurowanie rosyjskie, a także uczą się o historii sowieckiego zwycięstwa w II Wojnie Światowej.
Zainteresowanie warsztatami, szkołami czy obozami wśród młodzieży bałtyckiej rośnie również ze względu na warunki finansowe. Fundacje około-rządowe (GONGOs) zazwyczaj w znacznym stopniu dofinansowują takie wydarzenia, nierzadko pokrywając sporą część kosztów podróży czy noclegu.
Długofalowym celem polityki wobec młodych Rodaków jest utrzymanie stabilnej ilości zasobów politycznych w krajach bałtyckich. Odpowiednio ukształtowani młodzi przedstawiciele społeczności rosyjskojęzycznej – zideologizowani w duchu rosyjskiej ideologii państwowej – mogą stanowić kolejne pokolenia radykalnych prorosyjskich liderów, którzy mają wpływ na życie polityczno-społeczne w krajach bałtyckich.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.