Data: 28 września 2023 Autor: Grzegorz Kuczyński

Strategia OPEC+ działa, Rosja ma pieniądze na wojnę

Pod koniec trzeciego kwartału 2023 roku ceny ropy na świecie wzrosły o prawie 30 procent. Zyskuje na tym przede wszystkim Rosja, a pomaga jej w tym Arabia Saudyjska, ograniczając swoje wydobycie dużo bardziej od kluczowego sojusznika z OPEC+. Możliwe, że sukces dotychczasowej strategii redukcji wydobycia i zmniejszania ilości surowca na rynku skłoni OPEC+ do nałożenia dalszych ograniczeń. Pytanie, jak długo Rijad będzie prowadził taką politykę, kosztującą go stopniową utratę rynków azjatyckich na rzecz tańszej rosyjskiej ropy.

ŹRÓDŁO: Duma.gov.ru

Jeśli cena baryłki ropy Brent może niebawem przekroczyć 100 dolarów, to znaczy, że ryzykowny plan Arabii Saudyjskiej i Rosji dotyczący ograniczenia produkcji ropy zadziałał – pisze rosyjski niezależny portal Bell. W przyszłym roku Rosja będzie jeszcze bardziej potrzebować wysokich cen ropy, w przeciwnym razie rząd nie będzie w stanie zrealizować swojego budżetu przy rekordowych wydatkach na wojsko (właśnie wyciekły informacje o drastycznym zwiększeniu wydatków obronnych). „The Wall Street Journal” przypomina, że rosnące ceny ropy zrównoważyły spadek eksportu ropy. Jak wynika z danych firmy konsultingowej Energy Aspects, przychody Arabii Saudyjskiej ze sprzedaży ropy wzrosły o 2,6 mld dolarów w trzecim kwartale 2023 w porównaniu z drugim kwartałem, podczas gdy przychody Rosji wzrosły o 2,8 mld dolarów. Zrzeszający członków OPEC i kilku innych dużych producentów ropy kartel OPEC+ ogłosił pierwsze cięcie o 2 mln baryłek dziennie w październiku rok temu. W kwietniu 2023 r. niektórzy członkowie kartelu uzgodnili nowe dobrowolne cięcie produkcji o 1,66 mln baryłek dziennie. Zaś 5 września Rosja i Arabia Saudyjska ogłosiły przedłużenie cięcia wydobycia do końca roku – przypomina Bell. Wszystko to było niezwykle ryzykowne: główny producent ropy, zmniejszając produkcję, traci udział w rynku, a jeśli deficyt nie podniesie cen, oba kraje będą miały dużą dziurę w przychodach z eksportu. Ryzyko jednak się opłaciło. Do lata 2023 r. zmniejszona podaż na rynku spowodowała stały wzrost cen ropy. Od 1 lipca do 28 września cena baryłki Brent wzrosła o 28 proc. – z 75 USD do 96 USD. Cena rosyjskiej ropy Urals rośnie proporcjonalnie pomimo sankcji, podczas gdy dyskonto Urals do Brent szybko się zmniejsza. Na początku 2023 r. oficjalna cena baryłki Urals wynosiła mniej niż 50 USD (dyskonto do Brent 34 USD). Obecnie wzrosła do 77 USD (dyskonto 11 USD). Projekt rosyjskiego budżetu na 2024 rok sugeruje, że Rosja będzie mogła wydać na wojnę rekordowe 6 proc. PKB, czyli 10,8 biliona rubli. Aby znaleźć pieniądze na ten cel (a także na wydatki socjalne i wydatki na służby specjalne), musi się spełnić cała masa optymistycznych prognoz – w tym ceny ropy naftowej: obecnie budżet przewiduje 85 USD za baryłkę Brent i 71 USD za baryłkę Urals – podkreśla niezależny rosyjski portal Bell.

Wesprzyj nas

Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.

Wspieram

Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.

TAGS: migration crisis, NATO, Belarus, Russia

 

Powiązane wpisy
Top