RUSSIA MONITOR
Data: 27 maja 2018
Sojusz z Asadem kosztuje. Krwawa wpadka Rosjan
Co najmniej dziewięciu poległych wojskowych i najemników – to straty Rosji w starciu z dżihadystami we wschodniej Syrii. Do krwawych walk zakończonych kolejną prestiżową wpadką Moskwy doszło niecały tydzień po wizycie Baszara el-Asada w Soczi. Raz jeszcze słowa o postępującej stabilizacji i militarnych sukcesach zostały skonfrontowane z frontową rzeczywistością. Co gorsza dla Kremla, pojawia się coraz więcej sygnałów, że Stany Zjednoczone nie zamierzają się wycofać z Syrii.
17 maja w Soczi Władimir Putin przyjął Baszara el-Asada. Informację o spotkaniu okraszono oficjalnymi formułkami o wciąż poprawiającej się sytuacji w Syrii. I rzecz jasna, militarnych sukcesach. Poprzednio obaj prezydenci spotkali się w Syrii, w rosyjskiej bazie Chmejmim. Putin ogłosił wtedy faktyczny koniec wojny. Kilka dni później doszło do serii ataków na rosyjskie bazy. Teraz, krótko po wizycie Asada w Soczi, o swym istnieniu przypomniało Państwo Islamskie, zadając ciężkie straty koalicji syryjsko-rosyjskiej w prowincji Deir al-Zor.
27 maja ministerstwo obrony Rosji poinformowało, że w walkach we wschodniej Syrii zginęło czterech rosyjskich żołnierzy. Rosjanie mieli zginąć w prowincji Deir al-Zor, gdy „kilka mobilnych grup terrorystów zaatakowało syryjską artylerią rządową pod osłoną nocy”. Na miejscu zginąć miało dwóch rosyjskich doradców wojskowych, pięciu innych zostało rannych – zabrano ich do rosyjskiego szpitala wojskowego. Dwóch zmarło z powodu ran. W ten sposób oficjalny bilans strat rosyjskich w Syrii wzrósł do 92 zabitych. Oficjalnie nie podano, kiedy doszło do starcia.
Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka oraz ustaleń niezależnych mediów rosyjskich, bitwa miała miejsce 23 maja. Atakującymi miały być oddziały Państwa Islamskiego. Do bitwy, która trwała około godziny, doszło niedaleko miasta Mayadin. Polegli rosyjscy doradcy wojskowi kierowali ogniem syryjskiej baterii artylerii. Według Obserwatorium w rzeczywistości zginęło dziewięciu Rosjan, jak też co najmniej 26 żołnierzy sił rządowych. Wśród poległych Rosjan byli nie tylko wojskowi, ale też najemnicy z Kompanii Wagnera. Z doniesień regionalnych mediów rosyjskich wynika, że wśród ofiar jest czterech mieszkańców Kraju Zabajkalskiego oraz dwie osoby pochodzące z Baszkortostanu.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.