RUSSIA MONITOR

Data: 11 grudnia 2017

Sistema wciąż walczy z Rosnieftem

Nie widać końca sądowego sporu kierowanego przez Igora Sieczina koncernu Rosnieft’ z kontrolowaną przez oligarchę Władimira Jewtuszenkowa grupą AFK Sistema. Rosnieft’ próbuje uzyskać grubo ponad 100 mld rubli odszkodowania od byłego właściciela Basznieftu, spółki naftowej przejętej przez spółkę Sieczina w 2016 roku. Wyrok pierwszej instancji był korzystny dla Rosnieftu, ale batalia toczy się dalej. Sistema nie zamierza składać broni – korzystając z osłabienia pozycji Sieczina, m.in. w związku z przebiegiem procesu byłego ministra rozwoju gospodarczego Aleksieja Uljukajewa (CZYTAJ WIĘCEJ).

Źródło: wikipedia.ru

Spółki Basznieft’ i Rosnieft’ złożyły 7 grudnia pozew do Sądu Arbitrażowego Republiki Baszkortostanu przeciwko AFK Sistema i spółce Sistema-Invest o odszkodowanie za straty – w wysokości 131 639 012 421 rubli. Zdaniem pozywających odpowiada to sumie dywidend wyprowadzonych z Basznieftu w latach 2009-2014 przez pozwanych na ich korzyść. Zarazem Rosnieft’ poinformowała o gotowości do wycofania tego pozwu, jeśli AFK Sistema w pełni uzna decyzje sądu pierwszej instancji i wyrazi gotowość pomocy w wypełnieniu tej decyzji. Chodzi o poprzedni proces wytoczony przez Rosnieft’ grupie AFK Sistema, która była kiedyś właścicielem Basznieftu. Koncern Sieczina wygrał wtedy 136 mld rubli – jednak Sistema odwołała się od tego orzeczenia. Nowy pozew Rosnieftu należy traktować jako narzędzie służące do wymuszenia na grupie Jewtuszenkowa uznania wyroku w pierwszej sprawie i wypłacenia zasądzonej sumy. Na razie nie jest to skuteczne: już nazajutrz, 8 grudnia AFK Sistema nazwała pozew przeciwko niej próbą zastraszenia i zapowiedziała, że sama złoży pozew do Arbitrażowego Sądu w Moskwie przeciwko Rosniefti i Baszniefti o wypłatę odszkodowania za straty w wysokości 330,4 mld rubli. W komunikacie Sistema pisze, że pozywane spółki próbowały i próbują doprowadzić ją do bankructwa.

Obecny konflikt ma źródła w historii z przejęciem przez Rosnieft’ spółki naftowej z Tatarstanu. Większościowym udziałowcem Baszniefti do 2014 roku była AFK Sistema. Jednak w październiku 2014 po decyzji sądu 50,08% akcji naftowej spółki przeszło na własność państwa (Agencji Mienia Państwowego). 25% należało zaś do Republiki Baszkortostanu. „Nacjonalizacja” była tylko pretekstem, wymyślonym, by spółka trafiła do Rosniefti. 12 października 2016 r. Rosnieft’ kupiła kontrolny pakiet spółki naftowej z Baszkortostanu za 329,7 mld rubli i natychmiast zmieniła całe kierownictwo. Zaraz potem ogłosiła, że chce przeprowadzić audyt w Baszniefti, aby wyjaśnić przyczyny wysokiego tempa wzrostu jej ekonomicznych wskaźników. Sieczin oświadczył, że Basznieft’ w 2013 roku sprzedała aktywa w obszarze serwisu naftowego dwa razy poniżej wartości rynkowej (za 4 mld rubli). Zarobić miała na tym AFK Sistema. Dlatego w maju Rosnieft’ pozwała ją do sądu – i jak wyżej wspomniano – wygrała. Sytuacja była nietypowa i bez precedensu: pierwszy raz pozew był kierowany nie przeciwko sprzedającemu akcje (państwo w postaci Agencji Mienia Państwowego), a udziałowcowi, który wcześniej dysponował tymi akcjami. Tyle że rosyjskie prawo nie zakazuje składania pozwu przeciwko podmiotowi, który dokonał szkody materialnej, nawet jeśli pozywający nie ma z pozwanym żadnych umów.

Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.

TAGS: migration crisis, NATO, Belarus, Russia

 

Powiązane wpisy
Top