RUSSIA MONITOR
Data: 18 marca 2019
Sieczin kontra Pompeo. W tle Wenezuela
Najpierw Mike Pompeo, szef amerykańskiej dyplomacji nie zostawił suchej nitki na Rosjanach, oskarżając ich o wspieranie reżimu wenezuelskiego prezydenta Nicolasa Maduro. Na to zareagowała Rosnieft, najmocniej zaangażowana w Wenezueli, grożąc sekretarzowi stanu sądem. Ale kwestia wenezuelska to tylko jeden powód rosyjskiego oburzania na Pompeo. Złowieszczo dla Moskwy musiały brzmieć słowa Amerykanina o bardziej agresywnej polityce energetycznej USA i generalnie zapowiedź amerykańskiej ofensywy na rynki będące dotąd domeną Rosji.
W swym wystąpieniu podczas dorocznej konferencji CERAWeek w Houston sekretarz stanu zaapelował 13 marca do amerykańskich koncernów naftowych, by wspierały poprzez inwestycje w Azji i Europie aktualny kurs polityki zagranicznej USA. Pompeo podkreślił, że odkryte w USA w ostatnich latach złoża ropy łupkowej i gazu z łupków stworzyły niepowtarzalną szansę na prowadzenie bardziej stanowczej polityki międzynarodowej przez USA. W jego ocenie bogate złoża i technologiczne zaawansowanie, jeśli chodzi o ich zagospodarowanie, stwarzają szansę, by zaspokoić potrzeby surowcowe krajów sojuszniczych. Także tych, w których potrzeby te były dotychczas zaspokajane przez państwa rywalizujące z USA, głównie Rosję. Pompeo dał jasno do zrozumienia, że Stany Zjednoczone nie będą przyglądać się bezczynnie ofensywie energetycznej Rosji w Europie. Są bowiem zainteresowane sprzedażą własnych węglowodorów krajom na Starym Kontynencie. Pompeo uważa również, że rosyjska agresja militarna wobec Ukrainy była podyktowana chęcią przejęcia kontroli nad wydobyciem, magazynowaniem i transportem ropy oraz gazu na Ukrainie.
Pompeo zapowiedział też ukaranie źle się zachowujących graczy i nowe sankcje wobec Wenezueli. Ostro zaatakował wenezuelskich sojuszników. „Sieczin kontynuuje rzucanie reżimowi koła ratunkowego” – powiedział Pompeo, nawiązując do zaangażowania prezesa Rosnieftu w kwestie Wenezueli. Zdaniem Amerykanina rosyjskie spółki podtrzymują Maduro skupując rezerwy złota Wenezueli. „PDVSA robi za osobisty bankomat reżimowi Maduro i rosyjskim oligarchom oraz kleptokratom” – powiedział Pompeo. Oficjalnie na zarzuty zareagowała Rosnieft. W wydanym komunikacie rosyjski koncern odnosi się do słów sekretarza stanu o tym, że Rosnieft kupuje ropę w „osobistym bankomacie Maduro”, czyli od spółki PDVSA, z obejściem sankcji. Rosjanie uważają, że wszystkie ich kontrakty w Wenezueli są zgodne z międzynarodowym prawem. Rosnieft nie wykluczyła pozwania Pompeo do sądu, gdyż jego bezpodstawne (zdaniem koncernu) zarzuty mogą poważnie zaszkodzić interesom spółki.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.