RUSSIA MONITOR
Data: 5 września 2018
Rosyjski szpieg w estońskiej armii
Władze Estonii ujawniły, że zatrzymano dwie osoby podejrzane o szpiegostwo na rzecz Rosji. To Rosjanie z estońskim obywatelstwem, ojciec i syn. Pracowali za pieniądze dla wywiadu wojskowego GRU. To kolejny przypadek schwytania przez estoński kontrwywiad rosyjskich szpiegów. Tym razem jest o tyle precedensowy, że chodzi o oficera wojska. Ujawnione na ten temat informacje potwierdzają również, jak niebezpiecznym z punktu widzenia państwa są personalne kontakty z okresu okupacji sowieckiej. Wykorzystując je, czasem odnawiając po wielu latach, rosyjskie służby werbują agentów.
Piątego września władze estońskie ogłosiły, że zatrzymały dwóch mężczyzn podejrzanych o działalność szpiegowską na rzecz Rosji. Decyzję o areszcie wydało biuro prokuratora generalnego. Mężczyźni mieli przekazywać GRU klauzulowane informacje i tajemnice państwowe. Informacje na temat tej sprawy przekazali na wspólnej konferencji prasowej szefowie prokuratury, dyrektor Policji Bezpieczeństwa (KaPo) oraz dowódca sił zbrojnych.
Ujawniono nazwiska podejrzanych. To Rosjanie z estońskim obywatelstwem: Deniss Metsavas (ur. 1980) i jego ojciec Piotr Volin (ur. 1953). Metsavas dopiero co zakończył czynną służbę w Estońskich Siłach Obronnych i miał się przenieść do paramilitarnej organizacji Kaitseliit. W wojsku był od 1998 roku. Najpierw służył w artylerii, a potem w Sztabie Generalnym. W 2014 roku awansował na stopień majora. Kontakt z GRU miał nawiązać za pośrednictwem ojca. Piotr Volin w czasach sowieckiej okupacji Estonii służył w wojskach pogranicznych KGB. Najprawdopodobniej to kontakty z tamtego okresu posłużyły Rosji do zwerbowania obu mężczyzn. Obaj pracowali do GRU przez ostatnie pięć lat. Za przekazywane informacje otrzymywali wynagrodzenie pieniężne.
Zdrada Metsavasa i jego ojca raz jeszcze pokazuje, jak groźna może być sowiecka przeszłość obecnych obywateli Estonii. Ojciec, jako były pogranicznik KGB nie miał szans po 1991 r. na uzyskanie stanowiska, które pozwalałoby mu mieć dostęp do tajemnic państwowych. Ale okazało się, że rosyjski wywiad wykorzystuje też w takich sytuacjach powiązania rodzinne. Metsavas miał 11 lat, kiedy Estonia odzyskała niepodległość. Kształcił się już w estońskich szkołach, a potem robił karierę wojskową. Pokazywano go nawet w estońskich mediach jako pozytywny przykład patriotyzmu i przywiązania etnicznego Rosjanina do estońskiej ojczyzny. Ta sprawa, po pierwsze, uderza w wizerunek wojska i stawia pod znakiem zapytania kontrwywiadowcze zabezpieczenia w armii. Po drugie zaś, zaszkodzić może całej społeczności estońskich Rosjan, jako szczególnie i z założenia podejrzanej z punktu widzenia interesów bezpieczeństwa Estonii.
Szpiegowska wojna Estonii z Rosją – czytaj więcej w artykule „The Warsaw Institute Review”
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.