RUSSIA MONITOR
Data: 27 lutego 2020
Rosjanie zbudują Egiptowi elektrownię atomową. Projekt przyspieszył
Umowa egipsko-rosyjska w sprawie budowy elektrowni atomowej w Egipcie wchodzi w fazę realizacji. Do połowy roku mają być załatwione wszelkie formalne zgody techniczne. Ogłoszono też przetarg na udział w pracach budowlanych w pierwszej fazie projektu. Budowa ma być sfinansowana głównie z rządowego kredytu rosyjskiego, zaś technologie dostarczy Rosatom.
Coraz bliżej budowy pierwszej egipskiej elektrowni atomowej. Idea pojawiała się na agendzie kolejnych władz w Kairze od ponad 50 lat. Dopiero jednak za rządów obecnego prezydenta, gdy doszło do dużego zbliżenia Egiptu i Rosji w różnych obszarach, nie tylko bezpieczeństwa, ale też gospodarki, udało się przystąpić do realizacji pomysłu. Umowę o budowie elektrowni z czterema reaktorami o mocy 1200 megawatów każdy Egipt podpisał z Rosją 19 listopada 2015 roku. 19 maja 2016 roku opublikowano dekret prezydenta Abdela Fattaha El-Sisiego nr 484 z 2015 roku ratyfikujący porozumienie z Moskwą. Elektrownia ma powstać w rejonie Dabaa w prowincji Marsa Matrouh na zachodzie Egiptu. Będzie to pierwsza w tym kraju elektrownia atomowa. Umowa z Rosją zapewnia Egiptowi pożyczkę rządową Rosji na budowę elektrowni w wysokości 25 mld dolarów. Egipt będzie mógł użyć jej na pokrycie 85 proc. kosztów budowy, ubezpieczenia i innych prac. Pożyczka została udzielona na 13 lat na 3 proc. rocznie.
Wesprzyj nas
Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.
Atomstrojeksport, spółka zależna Rosatomu, ogłosiła, że wśród 10 spółek ubiegających się o udział w projekcie budowy elektrowni atomowej Dabaa są trzy podmioty egipskie. Oferty złożyły Petrojet, Hassan Allam i Arab Contractors. Wszystkie formalności związane z uzyskaniem zgody na budowę elektrowni powinny być załatwione do połowy 2020 roku. Prace budowlane pierwszego reaktora powinny ruszyć w połowie 2021 r. Budowa całej elektrowni ma się zakończyć w 2026 roku. Produkowana w Dabaa energia ma zapewnić 10 proc. zapotrzebowania Egiptu. Władze w Kairze szacują, że projekt przyniesie Egiptowi 264 mld dolarów wpływów w ciągu 60 lat.
Duża pożyczka rosyjska zwiększy jednak znacząco zagraniczne zadłużenie Egiptu. W przyszłości może się to okazać poważnym obciążeniem dla budżetu, szczególnie, że pogarsza się kondycja sektora turystycznego – głównego źródła dochodów Egiptu. Projekt wzbudza też kontrowersje z innego powodu. Chodzi o lokalizację elektrowni. Dabaa to obszar popularny wśród turystów, ze względu na swe położenie nad Morzem Śródziemnym (pas wybrzeża ciągnący się 60 km), w którym władze mogłyby realizować projekty turystyczne, ale i przemysłowo-handlowe. Sceptycy wskazują też na kwestie bezpieczeństwa elektrowni – technologie stosowane przez Rosjan nie są uważane za tak bezpieczne, jak te francuskie, amerykańskie czy południowokoreańskie.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.