Russia Monitor to przegląd najistotniejszych wydarzeń dotyczących szeroko pojętej polityki bezpieczeństwa w Rosji oraz polityki zagranicznej Kremla.
Data: 20 lutego 2023 Autor: Grzegorz Kuczyński
Rosja odsłania północną flankę. Wojsko poszło na Ukrainę
W ostatnim czasie służby wywiadowcze Estonii i Norwegii opublikowały raporty z oceną ryzyka dla bezpieczeństwa w 2023 roku. Oczywiście zdecydowana większość treści poświęcona jest zagrożeniu rosyjskiemu. Jednym z ciekawszych wątków w obu raportach jest informacja o skali redukcji sił lądowych Rosji przy granicach z Norwegią i Estonią, wynikającej z użycia dużej części wojska w wojnie na południu, z Ukrainą.
Zarówno z raportu norweskiego, przygotowanego wspólnie przez trzy służby specjalne/bezpieczeństwa (wojskowy wywiad NIS, policyjny kontrwywiad PST, agencja bezpieczeństwa NSM), jak i estońskiego raportu wywiadu Välisluureamet, wynika, że ryzyko kinetycznej agresji ze strony Rosji w tej części Europy jest minimalne. Wynika to z przerzucenia większości sił lądowych zwykle stacjonujących na Dalekiej Północy i w regionie bałtyckim na front ukraiński. W ocenie norweskiej, na Półwyspie Kolskim graniczącym z NATO na północy znajduje się obecnie tylko ok. 20 proc. rosyjskich sił lądowych, 80 proc. trafiło na Ukrainę. Siły lądowe odpowiadającej za ten obszar Floty Północnej składają się z 200. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej (baza w Pieczendze), 61. Brygady Piechoty Morskiej ze Sputnika i 80. Arktycznej Brygady Zmechanizowanej z Alakurtti. Najcięższe straty poniosła ta pierwsza jednostka. 200. Samodzielna Brygada Zmechanizowana została rzucona na kierunek charkowski w pierwszej fazie inwazji. Do jesieni straciła nawet 1,5 tys. ludzi. To oznacza straty na poziomie 50 proc. wysłanych na Ukrainę oddziałów z obwodu murmańskiego. Lądowe jednostki Floty Północnej straciły też ok. 100 czołgów i pojazdów opancerzonych. Zarazem, podkreśla norweski wywiadu, nienaruszone zostały niemal dwa pozostałe komponenty Floty Północnej: lotnictwo i siły morskie. Co więcej, do bazy powietrznej na południe od Murmańska przerzucono też strategiczne bombowce z bazy Engels w centralnej Rosji, gdy okazało się, że znalazła się ona w zasięgu ukraińskich dronów. Podobnie przetrzebione zostały siły lądowe Rosji w Zachodnim Okręgu Wojskowym odpowiedzialne za estoński obszar operacyjny. Dlatego estoński wywiad mówi, że „atak militarny na Estonię w 2023 roku jest mało prawdopodobny, ponieważ jednostki rosyjskich sił zbrojnych stale stacjonujące w pobliżu estońskiej granicy są zaangażowane w walki na Ukrainie”. Stacjonujące w Pskowie oddziały 6. Armii i 76. Dywizji Desantowo-Szturmowej od pierwszego dnia wojny brały udział w działaniach bojowych na Ukrainie i poniosły tam ciężkie straty. Co więcej, jesienna mobilizacja dotknęła mocno obwody pskowski i leningradzki: w obu regionach zmobilizowano rezerwistów i wysłano do jednostek działających na Ukrainie.
Wesprzyj nas
Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.