Data: 31 października 2022 Autor: Grzegorz Kuczyński

Ropa i gaz: Rosji nie sprzyja pogoda i sytuacja w Chinach

Kryzys energetyczny pozostaje jedną z głównych nadziei Władimira Putina na zmuszenie Ukrainy i Zachodu do negocjacji pokoju na warunkach korzystnych dla Rosji. Jednak trudno uznać pogodę za sojusznika Moskwy, więc Europa nie potrzebuje tak dużo gazu. Z kolei Chiny – z racji na lockdowny uderzające w gospodarkę – zmniejszają swoje zapotrzebowanie na ropę. Rosji trudniej więc sprzedać węglowodory, a dodatkowo spadają ich ceny.

ŹRÓDŁO: (ustlugaoil.ru)

Ciepły październik i zapowiadany ciepły listopad pozwoliły zgromadzić duże zapasy gazu w europejskich magazynach, zmniejsza się groźba kryzysu energetycznego, więc i ceny surowca spadły aż o dwie trzecie w porównaniu z sierpniowymi rekordowymi danymi. Wyjątkowo ciepła jesień stanowi poważne wsparcie dla europejskich planów oszczędzania gazu. Europejskie podziemne magazyny były wypełnione w 93% do 1 listopada (rok wcześniej było 77%). W Niemczech, które są największym konsumentem gazu w Europie, ich magazyny są wypełnione w 99%. Zużycie gazu w UE spadło o 14% rok do roku w sierpniu i o 15% we wrześniu. Niemcy w ostatnim tygodniu października spalili o 30% mniej gazu niż w 2021 roku. Na spadek cen wpływ ma też wzrost dostaw LNG do Europy. Do końca 2022 roku udział Europy w globalnym imporcie LNG podwoi się o połowę, z 21% do 32% – szacuje S&P Global. Obecne ceny są jednak nadal prawie trzykrotnie wyższe niż w 2021 roku. Gaz na styczeń i luty 2023 jest już kupowany po wyższych cenach z powodu obaw przed surową zimą, drogiego LNG i wyczerpania pola do redukcji zużycia gazu w przemyśle. Niezbyt korzystnie w tej chwili wyglądają też dla Rosji prognozy na rynku ropy naftowej – szczególnie w obliczu forsowanej przez większość Zachodu polityki limitów cenowych na rosyjski surowiec. Kolejne lockdowny w Chinach związane z koronawirusem wpływają na spadek cen ropy na świecie ponieważ zaostrzanie restrykcji negatywnie odbija się na perspektywach rozwoju gospodarczego. Wolniejsze tempo wzrostu w Chinach oznacza mniejszy popyt na ropę na tym kluczowym rynku. To zaś oznacza, że więcej surowca zostaje na sprzedaż w skali globalnej. I wpływa to na spadek ceny. Kolejnym czynnikiem obniżającym cenę jest polityka Rosji, która chce sprzedać jak najwięcej surowca przed wejściem w życie unijnego embarga na jej ropę i produkty ropopochodne. Jak podaje agencja Bloomberg, opierając się na danych analityków z firmy Vortexa, w trzecim tygodniu października ok. 1,1 mln ton rosyjskiego paliwa o wysokiej zawartości siarki (HSFO) było przechowywane w tankowcach cumujących w portach Singapuru i Malezji. To dwa razy więcej niż w tym okresie rok wcześniej.

Wesprzyj nas

Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.

Wspieram

Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.

TAGS: 

 

Powiązane wpisy
Top