RUSSIA MONITOR
Data: 12 kwietnia 2018
Najwięksi nabywcy rosyjskiej ropy
Najwięcej płacą Chińczycy, najmniej Białorusini. Lwią część rosyjskiej ropy kupują jednak pośrednicy należący do rosyjskich koncernów wydobywczych – przejęli oni w 2017 roku około dwóch trzecich surowca. Ranking 20. największych nabywców rosyjskiej ropy w 2017 roku, opublikowany właśnie przez „Forbesa”, wskazuje na generalne tendencje w handlu tym surowcem przez Rosję.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) podwyższył prognozę światowych cen ropy na 2018 rok do 62,3 USD za baryłkę. Podniesiono też prognozę na rok 2019 – do 58,2 USD. To dobre wiadomości dla Rosji, która jest uzależniona od eksportu gazu, ale przede wszystkim ropy. Pustą retoryką było wystąpienie premiera Miedwiediewa w Dumie 11 kwietnia, kiedy mówił, że gospodarka Rosji może stabilnie rozwijać się nawet przy niskich cenach ropy, bo jest coraz bardziej zdywersyfikowana. W rzeczywistości produkcja węglowodorów wciąż odpowiada nawet za 25% PKB Rosji. A gdyby uwzględnić rolę petrodolarów w handlu, konsumpcji, wydatkach i inwestycjach – udział ten wzrasta do 67-70% PKB. Dochody naftowo-gazowe stanowią w ostatnich latach, według oficjalnych danych, 35%-50% dochodów budżetu federalnego i 22%-28% budżetu rozszerzonego (federalny plus budżety regionalne).
Kto na świecie kupuje najwięcej ropy z Rosji? Ostatnie zbiorcze dane przedstawione przez „Forbesa” mówią, że liderem ostatnio była zarejestrowana w Szwajcarii firma Litasco. W 2017 roku spółka zawarła kontrakty na łączną sumę 12,9 mld USD i zakupiła 35,9 mln ton ropy (średnio 48,5 USD za baryłkę). Litasco to w całości własność Łukoilu – jeszcze w ub. r. pojawiały się plotki, że koncern może planować jej sprzedaż. Na drugim miejscu jest spółka China National United Oil Corporation – kupiła 28,9 mln ton ropy za 11 mld USD (51,7 USD za baryłkę). Trzecie miejsce to Rosneft Trading (22,2 mln ton za 8,3 mld USD). Średnia cena baryłki to 50,7 dolarów. Jeśli chodzi o pierwszą 20-stkę nabywców, najdrożej za ropę płaciła w 2017 roku ChemChina (54,5 USD za baryłkę), zaś najmniej rafineria w białoruskim Mozyrzu (38,6 USD za baryłkę).
Najwięksi kontrahenci to traderzy należący do czołowych koncernów naftowych Rosji: Lukoilu, Rosnieftu, Tatnieftu. Są trzy takie spółki w pierwszej piątce rankingu. Łącznie kupiły one blisko 71 mln ton za sumę 25,8 mld USD. Najwięcej w 2017 r. płaciły firmy chińskie, których w pierwszej 20-stce są trzy (2. China National United Oil Corporation, 15. Unipec Asia Company, 20. ChemChina). W sumie kupiły one 36,5 mln ton za 14 mld USD. Z kolei najtaniej płaciły za rosyjską ropę firmy białoruskie (12. Rafineria w Mozyrzu, 18. Naftan (rafineria w Nowopołocku), 19. Białoruska Spółka Naftowa). W sumie kupiły one 16 mln ton za 4,7 mld USD.
Kontrolowane przez Gazprom konsorcjum Sakhalin Energy kupiło 6,3 mln t za 2,5 mld USD (jako na zdominowane przez rosyjski kapitał – wysoka cena 53,8 USD za baryłkę). Uwagę zawraca też wysoka pozycja (13.) zarejestrowanego w Hongkongu, ale należącego do ukrytych właścicieli z Rosji tradera Concept Oil Services (13.) – 5,6 mln ton za 2,2 mld USD (53 USD za baryłkę). Ósme miejsce w rankingu zajmuje Orlen. Polski koncern miał zakupić w 2017 roku 10,4 mln ton za 3,8 mld USD. Średnia cena (49,4 USD) nie odbiega od średniej dla całej dwudziestki największych nabywców rosyjskiej ropy.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.
Powiązane wpisy
Fundacja Warsaw Institute
