Russia Monitor to przegląd najistotniejszych wydarzeń dotyczących szeroko pojętej polityki bezpieczeństwa w Rosji oraz polityki zagranicznej Kremla.
Data: 20 stycznia 2023 Autor: Grzegorz Kuczyński
Jak oszukać naftowe sankcje. Singapur i Rosja
Rosja szuka różnych możliwości sprzedaży swej ropy tak, aby zarobić jak najwięcej i uniknąć sankcji. Agencja Bloomberg donosi właśnie, że w Singapurze ropa z Rosji jest mieszana z surowcem z innych źródeł, a następnie ponownie eksportowana w świat.
Singapur stał się jednym z głównych ośrodków legalnego obchodzenia sankcji wobec rosyjskiej. Przedsiębiorcy handlujący ropą wypełniają zbiorniki na wyspie tanim rosyjskim surowcem i mieszają go z ropą z innych źródeł. Potem sprzedają do innych krajów. Zysk dla tradera jest dwa razy większy niż przy zwykłej marży. Z ustaleń Bloomberga wynika, że wnioski o krótkoterminowe przechowywanie ropy w zbiornikach singapurskich składane są już na cały rok. W grudniu 2022 r. terminale w Singapurze przyjęły dwukrotnie większy wolumen rosyjskich produktów naftowych niż rok wcześniej. W ciągu miesiąca do magazynów na wyspie trafiło 3,4 mln baryłek oleju opałowego, benzyny i innych paliw z Rosji. Singapur, podobnie jak inne kraje azjatyckie, nie wprowadził zakazu importu rosyjskiej ropy czy produktów naftowych, choć instytucje finansowe tego państwa nie mogą finansować ani prowadzić transakcji z rosyjskimi towarami i firmami. Ale kwestia handlu rosyjską ropą pozostaje dla regionu drażliwa – wielu kupujących chce ukryć informacje o swoich transakcjach. Zyski traderów z procederu mieszania ropy rosyjskiej z inną wzrosną jeszcze bardziej po 5 lutego, kiedy wejdzie w życie unijne embargo na import rosyjskich produktów naftowych (embargo na ropę działania od 5 grudnia). Rosyjskie ropa i paliwa zaczęły płynąć szerszym strumieniem do Azji i na Bliski Wschód, gdy zachodni klienci odwrócili się od Moskwy w odwecie za jej inwazję na Ukrainę. Coraz więcej rosyjskiej ropy trafia do miejsc, takich jak Singapur czy Fudżajra w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdzie jest mieszana, a następnie reeksportowana w świat. W najbliższych miesiącach można oczekiwać intensyfikacji tego procederu. Powód jest jeden: na mieszaniu taniej rosyjskiej ropy i odsprzedawaniu jej pod inną markę zarabiają dużo traderzy, zależy też na tym Rosji, chcącej pozbyć się ropy, dla której Zachód został zamknięty, wreszcie korzystają na tym odbiorcy w Azji.
Wesprzyj nas
Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.