Data: 20 października 2020

Gra Moskwy z syryjskimi Kurdami

Główny cel rosyjskiej polityki wobec Kurdów syryjskich to nakłonienie ich do zawarcia pokoju i współpracy z reżimem w Damaszku oraz zmuszenie Amerykanów do opuszczenia Syrii. Rosjanie próbują przekonać do współpracy kurdyjskie środowiska stawiające obecnie na sojusz z USA. Uzyskanie wpływu na syryjskich Kurdów ma duże znaczenie choćby z racji na to, że w kontrolowanej przez nich części Syrii znajduje się niemal całość syryjskich złóż ropy naftowej, ale też duża część powierzchni rolnej kraju.

ŹRÓDŁO: SYRIA.MIL.RU

Rosja dąży do storpedowania amerykańskiej delikatnej gry dyplomatycznej wobec syryjskich Kurdów. USA usiłują tutaj przekonać Turcję do pewnego złagodzenia stanowiska wobec autonomii kurdyjskiej w Syrii. 20 września specjalny wysłannik USA do Syrii, ambasador James Jeffrey, spotkał się z przedstawicielami Kurdyjskiej Rady Narodowej (sojusznicy Turcji i Barzanich z irackiego Kurdystanu) oraz przedstawicielami koalicji ponad dwudziestu partii i ruchów kurdyjskich, w tym, co najważniejsze, partii PYD (to jej zbrojnym ramieniem jest milicja YPG stanowiąca trzon koalicji SDF). Wizytę Jeffreya w północno-wschodniej Syrii ostro skrytykowała Rosja, twierdząc, że Amerykanie podsycają separatyzm kurdyjski. Moskwa obawia się utraty wpływu na syryjskich Kurdów, których namawia do współpracy z reżimem Asada, aby określić zakres możliwej ich autonomii. Rosjanie próbują tu grać rolę obrońców syryjskich Kurdów przed agresją Turcji. Amerykańskie rozmowy dyplomatyczne z Kurdami i z Turkami mogą zagrozić tej polityce rosyjskiej. Moskwa obawia się wpływu USA na autonomię kurdyjską. Zamiast tego chce zrealizować cel, jakim jest układ Kurdów z Asadem i utrzymanie kontrolowanych przez nich obszarów w granicach powojennej Syrii rządzonej przez dotychczasowy reżim. Rosjanie dążą do włączenia Kurdów do rozmów prowadzonych pod auspicjami Moskwy. Jedną z zachęt jest to, że na tej platformie Turcy nie mają prawa weta. Jednym z elementów porozumienia Kurdów z Asadem, do którego dąży Rosja, jest włączenie kurdyjskich formacji zbrojnych SDF do struktur rządowej armii syryjskiej. Takie porozumienie musiałoby oznaczać wyproszenie z Syrii sił amerykańskich, które wciąż wspierają SDF. Odpowiedzią na wizytę Jeffreya był więc przyjazd do Moskwy i spotkanie z Siergiejem Ławrowem przedstawiciela Kurdów syryjskich, Ahmada Dżarby, uważanego z kluczowego zwolennika realizacji rosyjskich interesów w północno-wschodniej Syrii.

Wesprzyj nas

Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.

Wspieram

Rosjanie chcą przywrócić zaufanie Kurdów, jakie stracili, pozwalając Turcji na inwazję na enklawę Afrin w 2018 roku (za cenę współpracy przeciwko dżihadystom w Idlib). Po ofensywie tureckiej w październiku 2019 roku Rosjanie przejęli kontrolę nad niemal 2/3 administrowanego przez Kurdów terytorium na północnym wschodzie Syrii. Wzdłuż granicy z Turcją rozmieszczono rosyjską policję wojskową. Rosjanie i Asad próbują osłabić Kurdów i zmusić ich do rozmów poprzez prowokowanie tarć pomiędzy SDF a lokalnymi arabskimi plemionami. Syryjski wywiad odgrywa tu istotną rolę, podczas gdy to amerykańska obecność powoduje, że nie doszło jeszcze do otwartej konfrontacji pomiędzy plemionami i autonomiczną kurdyjską administracją. W Moskwie z niezadowoleniem przyjęto lipcową umowę kurdyjskiej administracji autonomicznej z amerykańską spółką w sprawie eksploatacji złóż ropy. Ostra i wspólna reakcja Moskwy, Ankary i Teheranu skłoniła Kurdów do podjęcia działań mających na celu uspokojenie Rosjan. Pod koniec sierpnia w Moskwie doszło do porozumienia między Kurdami ze wspieranej przez USA Syryjskiej Rady Demokratycznej (SDC) a Kurdami z prorosyjskiej Partii Woli Ludu (PWP). Syryjscy Kurdowie wciąż muszą brać pod uwagę, że Moskwa da Turcji zielone światło do kolejnych operacji zbrojnych. Kurdowie podchodzą ostrożnie do rosyjskich ofert, pamiętając, że Moskwa współpracuje w Syrii z Turkami. Widzą też skutki porozumienia – pod auspicjami Rosji – Damaszku z regionami w południowo-zachodniej Syrii: zniszczenie lokalnego samorządu. Nic dziwnego, że nikt nie traktuje serio wypowiedzi Ławrowa, że jedyną drogą do zapewnienia praw politycznych Kurdów jest porozumienie z Asadem.

Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.

TAGS: 

 

Powiązane wpisy
Top