Data: 14 października 2024,  Autor: Szymon Polewka

Gen. Józef Bem bohater Polaków, Węgrów i Turków  

Zagorzały wróg Carskiej Rosji, bohater trzech narodów, Józef Bem w historii zasłynął jako utalentowany generał i przenikliwy strateg.

Zdjęcie: Łukasz Zalesiński, Bem, żołnierz totalny, Polska Zbrojna

 

„…Iusiurandum, patri datum, usque 

ad hanc diem ita servavi…” 

Hannibal  

W powstaniu listopadowym dowodził polską artylerią, w powstaniu węgierskim odznaczył się jako naczelny wódz a u kresu życia, pełnił funkcję marszałka armii tureckiej w służbie sułtana. W jego życiorys w doskonały sposób wpisuje się duch polskiego romantyzmu, który pomimo emigracyjnej tułaczki do końca życia pozostawał wierny polskiej idei niepodległościowej.  

 Gen. Józef Zachariasz Bem, Źródło: Muzeum Ziemi Tarnowskiej

Sercem ojczyźnie wierny

Józef Zachariasz Bem urodził się 14 marca 1794 roku w Tarnowie jako syn prawnika, nobilitowanego mieszczanina. Jego przyjście na świat zbiegło się z agonią i śmiercią I Rzeczpospolitej. We wczesnych latach życia rodzina Bema przeniosła się na podkrakowską wieś, by zarządzać świeżo nabytym majątkiem wiejskim. W wieku 15 lat Józef Bem wstąpił do armii Księstwa Warszawskiego, po czym został skierowany do Elementarnej Szkoły Artylerii i Inżynierów w Warszawie. Od 1811 roku porucznik artylerii konnej. W 1812 roku brał udział w kampanii napoleońskiej przeciwko Rosji. Po klęsce Napoleona w 1815 roku powrócił do służby w marionetkowym Królestwie Polskim, gdzie wykładał w Szkole Zimowej Artylerii, prowadząc przy tym doświadczenia nad nowym rodzajem rakiet bojowych tzw. rac kongrewskich. Rakiety te posiadały mniejszą masę, przez co były bardziej mobilne, dodatkowo można je było stosować zarówno do rażenia piechoty jak i zapalania budynków. Działania Bema zaowocowały sporządzeniem raportu w języku francuskim Notes sur les fusees incendiares (Uwagi o rakietach zapalających) oraz powstaniem w 1823 roku pierwszych oddziałów artylerii rakietowej w armii Kongresówki. Od 1822 roku wszedł w konflikt z rosyjskimi władzami wojskowymi, w wyniku którego przez pewien czas był więziony i dwukrotnie przenoszony na tzw. „reformę”. Ostatecznie Józef Bem zdymisjonowany został na początku 1826 roku, po czym wyjechał do Galicji, gdzie doglądał dóbr Potockich w Brodnach. W czasie tym kierował bezinteresownie przebudową gmachu biblioteki Ossolineum we Lwowie, w której trakcie zainteresował się działaniem maszyn parowych. W wyniku studiów nad nimi opracował w 1829 roku podręcznik O machinach parowych 

Do Królestwa Polskiego powrócił wraz z wiadomością o wybuchu powstania listopadowego. W liście do przyjaciół napisał „Spieszę tam, gdzie mój obowiązek i czucie woła”. W marcu 1831 roku otrzymał stopień majora i dowództwo 4 baterii artylerii lekkokonnej. W walce wsławił się brawurą, odwagą oraz umiejętnym wykorzystaniem artylerii konnej. Szczególnie talent jego objawił się w bitwie pod Iganiami oraz podczas osłaniania odwrotu wojsk polskich w bitwie pod Ostrołęką. Awansował kolejno na stopnie pułkownika i generała brygady do końca przeciwny był kapitulacji powstania listopadowego. U schyłku powstania bronił Warszawy na szańcach Woli. W uznaniu za dokonania w walce oznaczony został Złotym Krzyżem Virtuti Militari. 

Generał Józef Bem podczas bitwy o Sybin, Źródło: Łukasz Zalesiński, Bem, żołnierz totalny, Polska Zbrojna

Za wolność naszą i waszą

Po klęsce powstania i internowaniu w Prusach wyemigrował do Francji, gdzie zajmował miejsce wśród czołowych przywódców Wielkiej Emigracji. Współtworzył Polskie Towarzystwo Politechniczne w Paryżu, tworzące podstawy elity inżynieryjnej dla przyszłego odrodzenia kraju.  Sam Bem pogłębiał wiedzę na paryskiej École des Ponts et Chaussées. Gdy w 1848 roku Europę ogarnęła Wiosna Ludów, Józef Bem rzucił się wir rewolucyjnej walki. W swoim pamiętniku pisał „Polacy walczą nie tylko za własną ojczyznę, ale i za wolność Europy”. W październiku 1848 roku dowodził obronną rewolucyjnego Wiednia (Oktoberrevolution). Po zdobyciu Wiednia przez wojska cesarskie uciekł przebrany za furmana, bocznymi dróżkami do Preszburga (Bratysława), gdzie zaangażował się bezpośrednio w powstanie węgierskie. Przywódca powstania węgierskiego Lajos Kossuth mianował Bema dowódcą armii w Siedmiogrodzie. W trakcie swojej kampanii w Siedmiogrodzie polski dowódca odniósł ponad 30 zwycięstw, do których najwybitniejszych należą sukcesy w Banacie, na Wołoszczyźnie i Bukowinie. Do marca 1848 roku udało mu się wyswobodzić Siedmiogród, za co zyskał status bohatera narodowego wśród Węgrów. Ostatecznie los powstania węgierskiego przypieczętowała interwencja, w ramach świętego przymierza, Carskiej Rosji. W ostatnich dniach powstania Józef Bem mianowany został przez Kossutha na naczelnego wodza. Ostatecznie Bem przegrał decydującą bitwę pod Temeszwarem 9 sierpnia 1849 roku, co zakończyło powstanie.  

Pomnik Józefa Bema w Budapeszcie, Źródło: polonica.hu

Twarzą w kierunku Mekki 

Uciekając z Węgier, Józef Bem przekroczył Dunaj na granicy z Imperium Osmańskim. Początkowo Internowany, przeszedł na Islam i jako Murad Pasza, licząc na konflikt rosyjsko-osmański, wstąpił do wojska tureckiego, otrzymując rangę feldmarszałka. Bem liczył na zrealizowanie u boku Sułtana swojego odwiecznego marzenia o utworzeniu legionów polskich na obczyźnie. Ze względu na zabiegi dyplomatyczne Austriaków i Rosjan został odkomenderowany na „honorowe zesłanie” do Aleppo w Syrii. W Syrii oddał się swojemu talentowi inżynieryjnemu, rozwijając lokalny ośrodek wydobycia rud żelaza i saletry, opracowując nowe maszyny i usprawnienia oraz snując plany nad regulacją Tygrysu i Eufratu. Ostatnim bohaterskim epizodem Józefa Bema była obronna Aleppo przed arabskimi powstańcami w 1850 roku.  Niedługo później zachorował na febrę (malaria). W ostatnich chwilach życia, według jego adiutanta – Józefa Tabaczyńskiego, miał wymówić „Polsko, Polsko! Ja cię już nie zbawię” 

Mauzoleum Józefa Bema w Parku Strzeleckim w Tarnowie, Źródło: Monika Batko, Tarnów IKC.PL

Józef Bem zmarł 10 grudnia 1850 roku. Pochowany został zgodnie z myślą mahometańską. Jego ciało owinięte zostało w białe płótno i ułożone twarzą do Mekki na starym cmentarzu wojskowym położonym na skalistej górze Dżebel el Isam (tur. Góra Wielkich Ludzi). Po odzyskaniu niepodległości i przeprowadzonej ekshumacji w 1929 roku prochy Józefa Bema przewiezione zostały do Polski, gdzie spoczęły w mauzoleum w Tarnowie. Jak podaje islam, muzułmanin nie może być pochowany na nie islamskiej ziemi, dlatego też jego nie spoczęło na żadnym z polskich cmentarzy. W jego mauzoleum, wsparty sześcioma korynckimi kolumnami, leży on wysoko nad ziemią, tak samo, jak unosiły się jego fantastyczne idee oraz pragnienie niepodległości Polski. 

 

________________________

Źródła:

Dąbrowska Anna, Gen. Józef Bem – bohater trzech narodów,  Polska Zbrojna, 14.03.2017, (dostęp: 30.09.2024), https://web.archive.org/web/20210716144323/https://www.polska-zbrojna.pl/home/articleshow/22057?t=Gen-Jozef-Bem-bohater-trzech-narodow 

 Zalesiński Łukasz, Bem, żołnierz totalny, Polska Zbrojna, 17.03.2024, (dostęp: 30.09.2024), https://polska-zbrojna.pl/home/articleshow/41353?t=Bem-zolnierz-totalny 

Chudzikowska Jadwiga, „Generał Bem”, Warszawa 1990 

Kovacs Istvan, Józef Bem. Bohater wiecznych nadziei, Warszawa 2002 

Norwid Cyprian Kamil, Bema Pamięci Żałobny Rapsod, [w] Drobne utwory poetyczne – Drobne utwory poetyczne/całość, Spółka Wydawnicza „Parnas Polski“: Warszawa, 1934, s. 190-192 

Orłowski Bolesław , Bem Józef Zachariasz, [w] Józef Piłatowicz (red),  Inżynierowie polscy w XIX i XX wieku, Polskie Towarzystwo Historii Techniki: Warszawa 2001, s. 21-24 

https://web.archive.org/web/20140201174944/http://bc.pollub.pl/Content/240/T.7.pdf 

_______________

Kampania „Dumni z Polski/Proud of Poland/Stolz auf Polen” została sfinansowana ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach rządowego programu Fundusz Młodzieżowy na lata 2022-2033

 

Wesprzyj nas

Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.

Wspieram

Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.

TAGS: 

 

Powiązane wpisy
Top