Russia Monitor to przegląd najistotniejszych wydarzeń dotyczących szeroko pojętej polityki bezpieczeństwa w Rosji oraz polityki zagranicznej Kremla.
Data: 30 kwietnia 2022
Problemy Rosnieftu ze sprzedażą i z aktywami w Niemczech
Największy rosyjski koncern naftowy nie może sprzedać ropy na aukcji, a do tego pojawiła się groźba przejęcia jego rafinerii w Niemczech. Berlin, który jeszcze kilka tygodni mówił, że nie jest w stanie zrezygnować z rosyjskiej ropy, teraz szykuje się na taką możliwość. Ważną rolę może odegrać w tym współpraca z Polską.
Największy rosyjski producent wystawił na sprzedaż gigantyczną partię czterech gatunków ropy o łącznej wadze ponad 5 mln ton, a nie był w stanie sprzedać ani jednej baryłki – podała niedawno agencja Bloomberg. Traderzy z Europy nie złożyli żadnej oferty, ale Rosnieft zapewne liczyła na odbiorców azjatyckich. Tymczasem ci zażądali tak dużych rabatów, że sam rosyjski koncern odmówił sprzedaży. Od 24 lutego żadnemu rosyjskiemu koncernowi naftowemu nie udało się sprzedać ani jednej partii na rynku spot. Tymczasem od połowy maja, po wejściu w życiu sankcji, handel z Rosnieftem będzie możliwy tylko w celu zaspokojenia „krytycznych” potrzeb UE. Nie jest to ściśle zdefiniowane pojęcie, ale biorąc pod uwagę to, że UE w szóstym pakiecie sankcji ma podobno zdecydować się na embargo na ropę z Rosji (choć z określonymi wyjątkami), nikt w Europie nie chce ryzykować transakcji z koncernem kierowanym przez bliskiego Putinowi Igora Sieczina. Tymczasem rząd niemiecki zatwierdził zmiany w ustawie o bezpieczeństwie energetycznym z 1975 roku, które umożliwiają wywłaszczenie aktywów o kluczowym znaczeniu dla zaopatrzenia gospodarki w energię. Berlin szykuje się do przejęcie rafinerii w Schwedt, należącej do Rosnieftu i dostarczającej 90% benzyny dla Berlina i Brandenburgii. To ostatnia rafineria w Niemczech, która kupuje rosyjską ropę, której udział w rynku już spadł z 35% do 12%. Niemcy, które wcześniej blokowały wprowadzenie embarga na dostawy ropy do Rosji, zmieniły swoje stanowisko. Wicekanclerz i minister gospodarki Robert Habeck (Zieloni) powiedział, że nie zawetuje takiej decyzji w UE. – Poczyniliśmy duże postępy w dziedzinie ropy naftowej i możemy przyłączyć się do embarga, jeśli do niego dojdzie. Niemcy nie będą stawać temu na przeszkodzie – dodał Habek. Duży wpływ na takie stanowisko ma współpraca Niemiec z Polską. Warszawa jest gotowa wspomóc dostawami ropy Schwedt, jeśli tę rafinerię przejmie niemiecki rząd.
Wesprzyj nas
Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.
Powiązane wpisy
Fundacja Warsaw Institute
