Data: 19 kwietnia 2022 Autor: Grzegorz Kuczyński

Medwedczuk w rękach SBU. Prestiżowa porażka Putina

Wiktor Medwedczuk był od lat postacią numer jeden prorosyjskiego obozu politycznego na Ukrainie. Rok temu postawiono mu ciężkie zarzuty, gdy wybuchła wojna, zbiegł. Jednak wpadł w ręce ukraińskiego kontrwywiadu. Na pewno ma ogromną wiedzę na temat rosyjskich działań i planów wobec Ukrainy. Pytanie, czy będzie skłonny współpracować? Pewne jest jedno: schwytanie Medwedczuka to cios dla Rosji, Putina, FSB.

ŹRÓDŁO: kremlin.ru

Od maja 2021 roku Wiktor Medwedczuk przebywał w areszcie domowym, do którego trafił w związku z podejrzeniem o zdradę stanu i próbę kradzieży surowców na zaanektowanym przez Rosję Krymie. Później prokuratura poinformowała o wysunięciu wobec niego nowego podejrzenia o zdradę stanu i sprzyjanie działalności organizacji terrorystycznej w związku z nielegalnymi dostawami węgla z separatystycznych republik w Donbasie. Uciekł z aresztu domowego tuż po rozpoczęciu inwazji rosyjskiej. Medwedczuk został zatrzymany 12 kwietnia przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU). Przebrany za ukraińskiego wojskowego Medwedczuk próbował dotrzeć do granicy z separatystycznym prorosyjskim Naddniestrzem w Mołdawii. Według SBU Medwedczuk nie ukrywał się w samym Kijowie, ale w jego pobliżu. Został zatrzymany, gdy opuszczał obwód kijowski. Bezpieczeństwo zapewniali mu bliżej nieokreśleni „funkcjonariusze ukraińscy” – którzy też zostali aresztowani. Na mocy postanowienia sądu ukraiński skarb państwa przejął 154 aktywa należące do Medwedczuka i jego żony Oksany Marczenko. To m.in. domy, mieszkania, działki, samochody i jacht motorowy. Zajęto również większościowe udziały Medwedczuka i jego żony w kapitałach zakładowych 25 podmiotów gospodarczych zarejestrowanych na Ukrainie. Medwedczuk to jeden z liderów zdelegalizowanej już prorosyjskiej partii Opozycyjna Platforma-Za Życie. Od 2004 roku rosyjski prezydent jest ojcem chrzestnym córki Medwedczuka, zaś matką chrzestną – żona Dmitrija Miedwiediewa. To nie tylko kum Putina, ale też właściciel majątku liczonego w setkach milionów dolarów. W jego biznesowym księstwie były media czy spółki energetyczne. W lutym 2021 wyłączono decyzją sądu trzy kontrolowane przez Medwedczuka kanały telewizyjne za szerzenie rosyjskiej propagandy: 112 Ukraina, ZIK i NewsOne. Medwedczuk to weteran ukraińskiej polityki z brudną przeszłością w czasach sowieckich. Był wtedy jednym z adwokatów wskazanych przez KGB do obrony dysydentów. Z urzędu „bronił” poety Wasyla Stusa w taki sposób, że nie było problemu z wyrokiem skazującym. Stus trafił do łagru o zaostrzonym reżimie, gdzie zmarł po niecałych pięciu latach. Medwedczuk był szefem administracji prezydenta Leonida Kuczmy (2002-2005). Uważano go za „szarą eminencję”. Po „pomarańczowej rewolucji” Medwedczuk trafił na polityczny margines, choć bez problemu prowadził biznes. Wrócił do wielkiej polityki w 2014 roku, już po objęciu stanowiska prezydenta przez Petra Poroszenkę. To działania administracji poprzedniego prezydenta pozwoliły Medwedczukowi na uzyskanie przez jego firmy ok. 40 proc. udziałów w ukraińskim rynku LPG oraz kontroli nad głównym rurociągiem, którym sprowadzany jest na Ukrainę olej napędowy z Rosji. Poroszenko zrobił też z Medwedczuka głównego negocjatora ze strony ukraińskiej ws. wymiany jeńców oraz specjalnego przedstawiciela Ukrainy podczas rozmów pokojowych w Mińsku. Odsunął go nowy prezydent, Wołodymyr Zełenski. Jednak w ostatnich wyborach parlamentarnych kierowana przez Medwedczuka partia Opozycyjna Platforma – Za Życie stała się drugą siłą w Radzie Najwyższej. W dużej mierze przejęła elektorat i wielu polityków z byłej wszechmocnej Partii Regionów Ukrainy. W 2021 roku ugrupowanie Medwedczuka zaczęło nawet w sondażach wyprzedzać prezydencką partię Sługa Narodu.

Wesprzyj nas

Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.

Wspieram

Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.

TAGS: migration crisis, NATO, Belarus, Russia

 

Powiązane wpisy
Top