Data: 8 marca 2022 Autor: Grzegorz Kuczyński

Inwazja Rosji na Ukrainę. Dzień 12. Bitwa o Mikołajów, rosną straty agresora

Nie licząc frontu południowego, ofensywa rosyjska utknęła. Agresorzy ponoszą wciąż ciężkie straty, a tymczasem skończyły się odwody – w operację zaangażowano już w pełni skoncentrowane nad ukraińską granicą oddziały. Rosjanie próbują przegrupować siły przed wznowieniem ataku na kluczowych kierunkach (przede wszystkim oblężenie Kijowa i zdobycie Charkowa), jednocześnie na coraz większą skalę popełniając zbrodnie wojenne na cywilach. Ostrzał i bombardowania obiektów cywilnych i strzelanie do ewakuujących się cywili wyraźnie już wskazuje, że taki rozkaz przyszedł z samej góry. Takie działania przyjmują jednak przeciwny skutek do zakładanego przez Moskwę: zamiast zastraszyć Ukraińców, wzmacnia ich wolę walki i coraz bardziej ciąży na Rosji w wymiarze międzynarodowym, w przestrzeni informacyjnej.

ŹRÓDŁO: Twitter

Rosyjskie oddziały utknęły na większości kierunków natarcia. Wobec tego intensyfikują ostrzał miast, szczególnie Mariupola, Charkowa, Czernihowa, Mikołajowa oraz szeregu mniejszych miejscowości, szczególnie w Donbasie i obwodzie kijowskim. Ukraiński sztab generalny ostrzegł, że na Białoruś przerzucane są samoloty z głębi Rosji, co zapowiada intensyfikację nalotów oraz ataków rakietowych. Według Pentagonu, Rosjanie wystrzelili już ponad 600 pocisków rakietowych różnego typu. Jedynie na froncie południowym agresor notuje spore zdobycze terytorialne. W obwodzie zaporoskim zdobył sześć miast i maszeruje w dwóch kierunkach: na wschód w stronę Donbasu, na północ, w stronę Zaporoża. Największe siły Rosjanie rzucili jednak na kierunku zachodnim, atakując Mikołajów, ostatnią dużą przeszkodę na drodze do Odessy. Artyleria rakietowa ostrzelała dzielnice mieszkalne Mikołajowa, po czym doszło do zaciętej bitwy o międzynarodowe lotnisko, które do końca dnia przechodziło z rąk do rąk. Na froncie donbaskim oblężony pozostaje Mariupol, sytuacja humanitarna w mieście jest dramatyczna. Nieco na północ od Mariupola ostrzeliwana jest Wołnowacha, pod ogniem ewakuowani są cywile. Na północnym odcinku frontu donbaskiego wciąż broni się Siewierodonieck, co uniemożliwia atakującym spod Ługańska Rosjanom połączyć się ze zgrupowaniem toczącym wciąż boje o Charków. Miasto jest ciągle intensywnie bombardowane, ale Rosjanie nie są w stanie go otoczyć. Heroiczna obrona Charkowa powoduje, że agresor nie może ruszyć na Dnipro. Na froncie północnym trwa zakrojona szeroko operacja okrążania Kijowa. Na zachodniej flance stolicy Rosjanie atakują z powietrza w obwodzie żytomierskim, chcąc odciąć Kijów od zachodniej Ukrainy i odepchnąć ukraińskie jednostki kontratakując z zachodu. Bliżej Kijowa, na jego północno-zachodnich obrzeżach rosyjski ostrzał i naloty równają z ziemią kilka miasteczek, m.in. Buczę,Hostomel i Irpień. Rosyjskie wojska celowo zabijają cywilów. Na północno-wschodniej flance Kijowa trwa oblężenie Czernihowa – tutaj także Rosjanie nie atakują frontalnie miasta, ale poddają je intensywnemu ostrzałowi artylerii i nalotom bombowym.

Wesprzyj nas

Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.

Wspieram

Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.

TAGS: migration crisis, NATO, Belarus, Russia

 

Powiązane wpisy
Top