RUSSIA MONITOR
Data: 16 maja 2019
Gazprom zmienia decyzję. Najwięcej zyska budżet
Zarząd gazowego koncernu zmienił rekomendację wysokości dywidendy za 2018 rok. Zwiększył ją o 150 mld rubli co oznacza zarówno rekord w historii Gazpromu, jak i najwyższą sumę wypłacaną udziałowcom przez państwowe firmy rosyjskie. Skąd taka szczodrość? To konsekwencja kompromisu z ministerstwem finansów, które w zamian nie będzie zapewne podnosiło spółce podatku od wydobycia. Większość rekordowej dywidendy i tak zasili budżet federalny.
Jeszcze 11 kwietnia zarząd Gazpromu proponował wypłacić 10,43 rubla za akcję (łącznie 246,9 mld rubli), to teraz ma to być 16,61 rubla za akcję (łącznie 393,2 mld rubli). To przeszło dwa razy więcej niż w 2017 roku – ogłosił 14 maja Gazprom. Rekomendację zarządu powinna jeszcze rozpatrzyć rada dyrektorów, po czym rekomendacja trafi do zatwierdzenia przez zgromadzenie akcjonariuszy 28 czerwca.
Ministerstwo finansów od dawna oczekuje od spółek państwowych doprowadzenia dywidendy do 50 proc. od zysku zgodnie z MSSF. Tymczasem Gazprom zamierzał wypłacić zaledwie 17 proc. Kwietniowa rekomendacja rozczarowała udziałowców, ale i rząd. Choć była rekordowa w historii koncernu, to pod względem udziału (17 proc. skonsolidowanego czystego zysku) była większa tylko od tej z 2013 roku. Nowa rekomendacja zwiększy wypłaty do 27 proc. W zamian za taką podwyżkę rząd nie będzie podnosił Gazpromowi podatku od wydobycia kopalin lub go podniesie, ale tylko częściowo. Do tej pory już dwa razy rząd zgadzał się na niskie dywidendy, ale w zamian za podwyżkę podatku. Zyskiwało jednak na tym tylko państwo, ale nie pozostali akcjonariusze. Teraz pozostaje pytanie, czy wysokie dywidendy będą normą, czyli była to tylko jednorazowa akcja.
Wesprzyj nas
Jeżeli przygotowane przez zespół Warsaw Institute treści są dla Państwa przydatne, prosimy o wsparcie naszej działalności. Darowizny od osób prywatnych są niezbędne dla kontynuacji naszej misji.
Decyzję zarządu o rekordowej w Rosji premii za 2018 rok dobrze pozytywnie przyjął rynek. W kilka godzin kapitalizacja Gazpromu wzrosła o ponad 16,5 proc., przekraczając 4,5 bln rubli. Tyle koncern nie był wart od lata 2011 roku. Teraz wrócił do trójki najdroższych rosyjskich spółek, wyprzedzając Łukoil (3,9 bln rubli) i Rosnieft (4,46 bln rubli). Liderem pozostaje Sbierbank (4,9 bln rubli). Jeśli dojdzie do wypłaty tak wysokich dywidend, będzie to rekord w historii Rosji. Miesiąc temu Sbierbank zdecydował o wypłacie udziałowcom za 2018 rok 361,4 mld rubli (16 rubli za akcję). Również Rosnieft zamierza wypłacić rekordową sumę w swej historii: 274,6 mld rubli. Czyli równo połowę zysku – dokładnie jak chce resort finansów. Resort liczył na to, że w 2019 roku łączne wypłaty państwowych spółek do budżetu federalnego wzrosną o ponad dwa razy – do 588,3 mld rubli.
2018 rok był udany dla Gazpromu. Czysty zysk wzrósł przeszło dwukrotnie, do rekordowych 1,456 bln rubli. Tyle że akurat koncern znalazł się w apogeum swych inwestycji, w tym roku ma na nie stracić ponad 1,3 bln rubli. Siłuanow jeszcze w 2018 roku przyznał, że dla Gazpromu i jeszcze jednej państwowej spółki w części dywidend znów będzie uczyniony wyjątek. Dotychczas co roku koncern dostawał ulgi argumentując to koniecznością finansowania wielkich strategicznych projektów: Nord Stream 2, Turk Stream, Siła Syberii.
Wszystkie teksty (bez zdjęć) publikowane przez Fundacje Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła.
Powiązane wpisy
Fundacja Warsaw Institute
